Piłkarze Broni Radom powoli zapominają o niedzielnym feralnym spotkaniu z Pelikanem Łowicz i już są myślami przy spotkaniu z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Mamy nadzieję, że w niedzielę nasz zespół pokaże się z dobrej strony i zainkasuje komplet punktów. We wtorek zespół trenował prawie w komplecie. Brakowało jedynie Damiana Sałka, który ma spuchniętą nogę. Czy w niedzielę będzie gotowy do gry, tego nie wiadomo. Dobra informacja jest taka, że nikt inny nie narzeka na żadne urazy, nikt też nie pauzuje za nadmiar kartek. Mecz z Lechią już w niedzielę o godz. 11.