Przedwcześnie zakończony sezon w trzeciej lidze, sprawił, że niektóre kluby już w maju szukają wzmocnień. ŁKS Łagów, mistrz świętokrzyskiej czwartej ligi ma mocarstwowe plany. Jest to klub związany z kopalnią w Łagowie. Trenerem jest tam Ireneusz Pietrzykowski, który bardzo dobrze zna zawodników Broni. Nie jest tajemnicą, że chciałby mieć u siebie Adama Imielę, który mieszka w regionie świętokrzyskim i wcześniej trenował go między innymi w Granacie Skarżysko Kamienna. Szkoleniowiec widziałby też u siebie Kamila Czarneckiego (najlepszy strzelec Broni) oraz rosłego defensora białoruskiego, Maksima Kventsara.
– Nie zdecydowaliśmy się jeszcze na żadne kroki, bo przede wszystkim czekamy na decyzje jakie zapadną w Broni – powiedział nam Kamil Czarnecki.
PEŁNY TEKST CZYTAJ TUTAJ