14 sierpnia nasz zespół rozegra pierwszy ligowy mecz z Włókniarzem Zelów. Tak więc czasu na przygotowania będzie tylko miesiąc. Według trenera Artura Kupca powinno wystarczyć czasu, aby odpowiednio zbudować formę do sezonu. W międzyczasie drużyna rozegra sześć meczów kontrolnych: (sobota godz. 11) Juventa Starachowice, 21 lipca (środa) godzina do ustalenia – z KSZO w Ostrowcu Świętokrzyskim, 24 lipca (sobota) godzina 11 – z Orłem Wierzbica w Radomiu, 28 lipca (środa) Żyrardowianka, 31 lipca (sobota) godzina 11 – z Mazowszem w Grójcu, 7 sierpnia (sobota) godzina 11 – z Orliczem Suchedniów w Radomiu.
Spośród dotychczasowych piłkarzy wszyscy powinni pojawić się na pierwszym treningu, co nie oznacza jeszcze, że wszyscy zostaną w nowym sezonie w Broni. Na liście życzeń Pilicy Białobrzegi jest Piotr Cichawa. Mówi się też o propozycjach z niższych lig dla Wojtka Kędzierskiego i Roberta Rogali. Przyszłość tych trzech graczy poznamy jednak w momencie, kiedy sami się określą i porozmawiają z trenerem. Poza tym pod znakiem zapytania jest dalsza gra Dariusza Kozubka, który po rewelacyjnej rundzie wiosennej ma kilka propozycji z wyższych lig. Miejmy nadzieję, że uda się go jednak namówić do pozostania w Radomiu.
Trzech graczy naszego klubu przebywa obecnie na wypożyczeniach. Sebastian Michałek, młody bramkarz grający obecnie w Prochu Pionki pozostanie jeszcze w tym klubie co najmniej pół roku. Wypożyczenia skończyły się za to Adrianowi Ziętkowi (Orzeł Wierzbica) i Pawłowi Koconowi (Wulkan Zakrzew). Ten drugi otrzyma prawdopodobnie wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
Przepis mówiący o grze trzech młodzieżowców (rocznik 90 i młodsi) w trzeciej lidze nieco skomplikował budowę kadry. Oprócz Adriana Dziubińskiego, Cezarego Zielińskiego, Norberta Jarząbka młodzieżowców praktycznie nie ma. Do zespołu powoli wprowadzonych będzie dwóch, trzech graczy z rocznika 1993 w tym między innymi Wojtek Gorczyca czy Michał Marczak. W związku z tym trener Artur Kupiec na pewno będzie szukał młodzieżowców gotowych do gry w trzeciej lidze. Jednym z nich ma być szybki i silny napastnik Geogrhe Njofri Teboh, 20 – letni Kameruńczyk, który zdobył ostatnio sześć goli dla Korony Góra Kalwaria. Na środowym treningu być może pojawi się jeszcze dwóch zawodników, doświadczony pomocnik z okręgu lubelskiego oraz młody obrońca z Górnego Śląska. Niewykluczone, że jeszcze w najbliższych dniach trenerowi uda się kogoś zaprosić na środowe zajęcia.
– Chętnych nie brakuje. Piłkarze sami dzwonią i pytają. Można by oczywiście zbudować z nich solidną jedenastkę, ale jak wiadomo wszystko uzależnione jest od pieniędzy – mówi trener Kupiec.
Tak więc pierwsze transferowe zagadki w naszym klubie wyjaśnią się w środę.
