Tak jak już pisaliśmy, poprzez nadmiar kartek i kontuzje, trener nie będzie mógł skorzystać z czterech zawodników. Sam szkoleniowie w rozmowie z nami wcale nie załamywał rąk, wręcz przeciwnie tryskał optymizmem.
– To jest momement, kiedy szansę dostają inni i jest to dla nich okazja, aby udowodnili swoją wartość. Sytuacja zmusza nas do zmian kadrowych i do zmian na poszczególnych pozycjach, ale mam już w głowie skład na ten mecz – mówi szkoleniowiec.
Nasz sobotni przeciwnik, Mazur Karczew to drużyna, z którą w ostatnich latach graliśmy wielokrotnie w V lidze, w IV lidze i w III lidze.
Jesienią w Karczewie Broń wygrała 1:0 po golu Przemysława Wicika w 56 minucie. To był ciężki pojedynek i wydarte punkty z gardła przeciwnika. Wiosną Mazur odniósł trzy zwycięstwa, wszystkie na swoim boisku (z Mszczonowianką, Spartą Jazgarzew i Błonianką). Zespół doznał jednej porażki 0:2 w Promnej. Trenerem drużyny jest Arkadiusz Modrzejewski, znany na Mazowszu były szkoleniowiec KS Piaseczno, czy Pilicy Białobrzegi.
JESIENNE SPOTKANIE MAZUR – BROŃ ZOBACZ TUTAJ
Przypominamy też, że podczas meczu organizowana będzie zbiórka pieniędzy na pomoc w leczeniu Karola Gutkowskiego. W piatek wieczorem rozpocznie się na naszej stronie licytacja szczególnego „Niezbędnika Kibica Broni”. Będziemy o tym jeszcze pisać.
„Piątak” w dłoń i na Broń
W SOBOTĘ OD GODZ. 16.50 BĘDZIE MOŻNA NA NASZEJ STRONIE ŚLEDZIĆ RELACJĘ NA ŻYWO