O Lechii Tomaszów w ostatnich latach mówiono, że nie ma pieniędzy, że będzie wycofana, że ma problemy. Prawda jest taka, że bez względu na wszystko, nie bacząc na plotki, trener Dominik Bednarczyk wykonuje ze swoim zespołem kawał bardzo dobrej roboty. Efektem jest piąte miejsce po 19 kolejkach. Lechia nie ma ani wielkich gwiazd, ani wielkiego budżetu, ale ma zespół, który potrafi się zjednoczyć. Dlatego wynik Lechii po rundzie jesiennej nie jest wcale zaskoczeniem.
Zimą nie zaszło w tym klubie zbyt wiele zmian. Najbardziej istotną było odejście do Korony Kielce najlepszego strzelca, Artura Amrozińskiego. Na ile będzie to osłabienie, czas pokaże. Bez swojego snajpera tomaszowianie nieźle radzili sobie w meczach sparingowych i w sobotę naszą drużynę czeka duża przeszkoda. Jesienią to właśnie Amroziński zdobył bramkę w 85 minucie i Lechia wygrała mecz u siebie z Bronią 1:0,
W naszym zespole okres przygotowań, kilka zmian kadrowych sprawiło, że już z niecierpliwością czekamy na ten mecz. Możemy się spodziewać kilku debiutów – prawdopodobnie w kadrze meczowej znajdą się Maciej Kolasa, Hubert Derlatka, czy Carlos Ramirez. I najważniejszy z debiutantów to Mikołaj Łuczak. Dla naszego trenera to pierwszy oficjalny mecz w tej roli, a ciekawostką jest, że pracował on wcześniej w roli asystenta właśnie w Lechii Tomaszów Mazowiecki.
Było kilka urazów w drużynie w ostatnim czasie, ale wszystko wskazuje na to, że trener będzie miał do dyspozycji pełną kadrę. Kluczem do wygrania będzie koncentracja w obronie i skuteczność, bo sytuacji bramkowych z pewnością nie zabraknie!
Sędzią głównym spotkania będzie Piotr Kawiński z Chełma. Jesienią prowadził już mecz z udziałem naszej drużyny, w którym Broń pokonała 2:1 rezerwy Jagielloni.
Liczymy też na dobry, głośny doping kibiców! Bilety kupujcie wcześniej, bo jesteśce drużynie potrzebni od pierwszego gwizdka.
Od godz. 16.45 będziemy przeprowadzać relację tekstową na naszym portalu!