Sytuacja kadrowa naszej drużyny w ostatnich dniach trochę się skomplikowała. Tydzień temu byliśmy świadkami dramatu jaki dotknął naszego Kameruńczyka, Georgha Teboha. Napastnik zerwał ścięgno Achillesa. Jest już po zabiegu, ale wciąż mocno przeżywa fakt, że w tej rundzie już nie zagra. W meczu z Pilicą nie zagra też Arek Kościelniak, który od dłuższego czasu jest kontuzjowany. Poza tym Damian Sałek zmienia stan cywilny i również w meczu nie zagra.
Drużyna bardzo chce wygrać i zadedykować komplet punktów Tebohowi i Sałkowi. Jest jeszcze jedna okazja do zwycięstwa. 22 urodziny w dzień spotkania będzie obchodził Arek Chudziński. Niewykluczone, że to właśnie on zastąpi Kameruńczyka w ataku. Wygrana z Pilicą byłaby pięknym zwieńczeniem święta naszych chłopaków.
W ostatnich dniach kilku kolejnych naszych graczy było mocno poobijanych po meczu z Concordią. Nie ma jednak obaw, aby Norbert Rdzanek, czy Marcin Kośmicki nie zagrali w tym spotkaniu.
O RYWALU
Przedbórz to niewielkie miasto liczące około 3800 mieszkańców, położone na trasie Opoczno – Radomsko. Tamtejszy klub sportowy istnieje dopiero od 1971 roku. Jest jednym z najmłodszych klubów w naszej lidze. Pilica przeżywa właśnie teraz swoje największe sukcesy. Po raz pierwszy kibice tego klubu mają okazję oglądać swoich ulubieńców właśnie na 3-ligowym szczeblu. Co ciekawe drużyna dokonała wręcz cudu, bo miała walczyć o utrzymanie, a tymczasem wywalczyła awans w świetnym stylu.
Absolutny beniaminek z Przedborza nie będzie łatwym rywalem dla naszej Broni. Obecny sezon przedborzanie zaczęli od dwóch remisów 1: 1 z Sokołem Aleksandrów Łódzki i 0: 0 z Ceramiką Opoczno. Nasz rywal pokazał, że nie chce w lidze pełnić roli dostarczyciela punktów. Zespół prowadzi Andrzej Dec, znany z pracy w Heko Czermno.
Zespół Pilicy gra bardzo dobrze w defensywie. Będzie szukał okazji do kontrataków, które są najgroźniejszą bronią naszego rywala.
Zapraszamy na mecz sympatyków Broni i zachęcamy do gorącego dopingu. Wygrana dla Georgha, Damiana i Arka byłaby dla nich świetnym prezentem.