Zwolenianka 99 Zwoleń – BROŃ 99 RADOM 3:2 (3:1)
Mimo przygniatającej przewagi pierwszy raz od dawien dawna piłkarze Sebastiana Starobrata przegrali swój mecz ligowy. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem i w 6 minucie Broń prowadziła 1:0 po celnym trafieniu Kacpra Jedynaka. Później jednak na bardzo małym boisku aż trzy razy tak samo Broniarze się pomylili. Trzy stracone gole taki bilans dawno się nie zdarzył naszym zawodnikom. W drugiej połowie Broń strzeliła gola kontaktowego. Cała druga połowa to gra na połowie Zwolenianki. Poprzeczka i słupki obijane ale nic nie chciało wpaść. Bramka Zwolenianki była jak zaczarowana. Minus tego meczu bardzo słaba mimo bramki gra lidera tego zespołu Janka imiołka.