34 sekunda, pierwsza akcja, prostopadłe podanie do Bartka Nowaka, który nie zmarnował okazji.
W 7 mon uderzał po rykoszecie Marcin Szymczak, ale poradził sobie bramkarz.Jakub Kosiorek w 14 min obronił grozny strzał z dystansu. Chwilę później nasi obrońcy w porę wybili piłkę, przerywając groźna akcje miejscowych.
W 30 min kolejna dobra akcja Broni. To.asz Bartosiak uderzał z 12 metrów w długi rog i minimalnie przestrzelił. Za moment świetną akcję skonstrował Nowak i piłka znowu minimalnie minęła słupek.
W 40 minucie po naszym błędzie w obronie, Kosiorek piękna parada uratował nasz zespół. W 45 min miejscowi zdobyli bramkę, ale strzelec był na spalonym i sędzia gola nie uznał. Pierwsza połowa w wykonaniu Broni całkiem dobrze. Gospodarze mieli dwie swoje okazje, ale Broń lepiej operowała piłka, mogła podwyższyć wynik.
—
Druga połowa zaczęła się źle. Spóźniła się nasza obrona i Maj znalazł się sam na sam i strzałem po ziemi pokonał Kosiorka. Odpowiedź była szybka. Broń przeprowadziła szybka ackje, a Marcin Szymczak huknął lewą nogą z kilku metrów pod poprzeczkę.
W 53 minucie długie podenie przekątne Kacpra Pietrzyka do Derlatki, ten huknął z pierwszej piłki w długi róg! kapitalny gol!!!
W 59 min mogło być 1:4. Po ładnej akcji strzelał Dima Prikhna, ale piłke przeszła o centymetry nad spojeniem. Z kolei w 62min ładnie dośrodkował Bartosiak, a Nowak z trudnej pozycji głową strzelił nad poprzeczką.
W 80 inucie kapitalny strzał z rzutu wolngo Piotra Goljasz, bramkarz sparował piłkę na poprzeczkę, dobijał Kielak i obrońcy wybili piłkę sprzed linii.
W 85 minucie bramkarz Orląt wybiegł daleko, Grudzień strzelił na pustą bramkę…i obrońca zdążył wrócić i ofiarnie wybić z pustej bramki