Wyjść jak na wojne i grać o mistrzostwo

PILICA BIAŁOBRZEGI - BROŃ RADOM
Sobota godz. 17


Wyjść jak na wojnę i zagrać jak o mistrzostwo świata - takie wytyczne powinny przyświecać naszym zawodnikom przed sobotnim meczem w Białobrzegach z Pilicą. Nie brak w tym meczu podtekstów, ale wierzymy, że to drużyna Broni będzie miała okazję do zaprezentowania okazałej kołyski i odśpiewania gromkiego 100 lat!!!

W ośmiu wiosennych meczach Pilica zdobyła 16 punktów, a Broń 14. Nasz zespół wygrał trzy ostatnie mecze, a białobrzeżanie po serii 12 zwyciestw z rzędu, nie wygrali w trzech ostatnich pojedynkach. Białobrzeżanie grają o przysłowiową pietruszkę, a nasz zespół walczy o prześcignięcie Victorii Sulejówek i walkę w barażach o trzecią ligę.

W obu zespołach – starzy znajomi. O koligacjach rodzinnych Artura Kupca, trenera Pilicy już pisaliśmy. W zespołach nie brak takich którzy grali i w Białobrzegach i w Broni. Adrian Karasek to wychowanek Broni. Z drugiej strony Paweł Młodziński, kapitan naszego zespołu, na co dzień wychowanek Pilicy i mieszkaniec Białobrzegów. W tej drużynie w przeszłości grali też Dawid Sala i Arkadiusz Oziewicz.

Zespół Pilicy oparty jest w dużej mierze na graczach doświadczonych, którzy mają spory staż w czwartej lidze i w wyższych klasach. W bramce były reprezentant Polski, Sebastian Przyrowski. W defensywie oprócz wspomnianego Karaska, mocnymi punktami są Michał Janowski i Rafał Białecki. W środku pola rządzą byli piłkarze Radomiaka, Damian Stanisławski, Włodzimierz Puton, czy też Piotr Kornacki. Wartościowym graczej jest też Marcin Rawski. Z przodu nasi zawodnicy muszą uważać na Kamila Hernika, Piotra Skałbanię czy też Zbigniewa Obłuskiego.

Białobrzeżanie tworzą wartościowy team, ale nasza Broń też ma swoją siłę i może ją pokazać. To może być powtórka sprzed 9 laty, gdy walczyliśmy o awans. Trener Dariusz Różański będzie miał do swojej dyspozycji wszystkich zawodników, ale niektórzy muszą zacząć mecz na ławce.

Liczymy na dwie kołyski dla nowonarodzonych maluchów Dawida Sali. Liczymy też, że zespół w dobrych humorach odśpiewa gromkie „100 lat” kierownikowi Markowi Chudzińskiemu na 40 urodziny. Liczymy też na poprawę pogody, bo to co się dzieje teraz….

JESIENIĄ W RADOMIU BROŃ WYGRAŁA 1:0. ZOBACZ SKRÓT TEGO SPOTKANIA TUTAJ

W SOBOTĘ OD GODZ. 16.45 JEŚLI POGODA NIE BĘDZIE ZBYT UPIERDLIWA, TO TRADYCYJNIE NA NASZEJ STRONIE BĘDZIE MOŻNA SLEDZIĆ RELACJĘ NA ŻYWO

PODOBNE WPISY