W dalszej części meczu wzrastała przewaga Broniarzy, akcje coraz bardziej się zazębiały. Najładniejsze i najgroźniejsze były te przeprowadzane z bocznych sektorów boiska,jednak brakowało odrobiny szczęścia pod bramką rywala, choćby Mateuszowi Kotowi, kiedy nasz najmniejszy zawodnik oddał strzał głową w poprzeczkę po pięknej akcji i dośrodkowaniu Kacpra Królikowskiego.
Z drugiej strony na skrzydle szalał Piotrek Drąg i z kolei po jego akcji rozegranej na pełnej szybkości w 31 min i wrzutce, Łukaszowi Hebdzie niewiele zabrakło do podwyższenia rezultatu. Ale co się odwlecze …..Powtórka tej samej akcji przez tych samych zawodników w 30 sekundzie drugiej połowy tym razem przyniosła gola i prowadziliśmy 2-0. kilka minut później ponownie próbował Hebda z rzutu wolnego w odległości 16 metrów pokonać bramkarza ale ponownie piłka wylądowała na poprzeczce. W tej części gry nasza przewaga była już bardzo wyraźna, mnożyły się akcje bramkowe.
Po jednej z kolejnych Kuba Stysiek uruchamia świetnym prostopadłym podaniem wprowadzonego w drugiej połowie Krystiana Jakubczyka, ten wychodzi 1 x 1 z bramkarzem ogrywa go i piłka ląduje w siatce. Totalnie panujemy na boisku. W odstępie dwóch minut Kacper Gregorczyk ostatnio kadrowicz MZPN dokłada swoje dwa gole i jest już 5-0. Na 5 minut przed końcem po rzucie rożnym na 6-0 ustala wynik Kuba Stysiek a drużyna prezentuje „kowbojską cieszynkę”. Kolejny miły akcent w tym meczu świadczący o tym, że w drużynie panuje fajna atmosfera i że dziś chłopcy cieszyli się grą odnosząc przekonywujące zwyciestwo.
Źródło: http://bronradom2000.futbolowo.pl
Zdjęcia wkrótce