Wyższy lot Sokoła

SOKÓŁ ALEKSANDRÓW ŁÓDZKI - BROŃ RADOM
Sobota godz. 13
Stadion. im. Włodzimierza Smolarka


Przed nami ostatni mecz rundy jesiennej sezonu 2021/22 w trzeciej lidze. Na zakończenie nasza Broń wybiera się do Aleksandrowa Łódzkiego, gdzie zmierzy się z tamtejszym Sokołem. Od kilku lat reguralnie gramy z tym zespołem i zawsze jest to trudny przeciwnik. W sobotę obie drużyny będą potrzebować punktów, a my liczymy, że to właśnie naszej ekipie uda się pomyślnie zakończyć półmetek ligi.

Sokół Aleksandrów w ostatnich latach grał w czołówce III ligi, walczył o awans, a w ostatnim sezonie i obecnym, drużyna gra o utrzymanie. Obecnie z dorobkiem 14 punktów zespół zajmuje 17 miejsce. Jednak przestrzegamy przed dopisywaniem sobie punktów przed meczem. Sokół ma lepszy bilans od Broni, bo jeśli przegrywa, to nieznacznie. W ostatnich dwóch meczach już po zmianie trenera, aleksandrowianie potrafili zdobyć cztery punktów (remis z Pilicą, wygrana z Mamrami). Można więc napisać, że Sokół zaczyna lecieć w górę.
Nasz sobotni rywal ma trochę kłopotów kadrowych. Za kartki pauzować będą Mateusz Lis oraz Maksym Dubenkow.  
Kłopotów kadrowych nie brakuje też w naszej Broni, bo za kartki wypadł Matheus Dias, a wciąż kontuzjowani są Damian Machajek, Bartek Olszewski i do tego Elian Hernandez. Po pauzie wraca za to Jan Głowacki i z pewnością się przyda drużynie.

Nasz zespół mocno przeżył wysoką porażkę z Ursusem 0:4 i trzeba liczyć na sportową ambicję drużyny. Dla Broni to być może ostatnia szansa zrehabilitować się za tę wstydliwą porażkę. Pokonanie Sokoła poprawiłoby morale zespołu, sytuację w tabeli i sprawiłoby, że zima w klubie nie byłaby nerwowa.
Zdaniem trenera Tomasza Jasika, Broń w meczu z Ursusem stała się ofiarą swojego sukcesu, bo przystępowała do meczu jako niepokonana u siebie.
– Wydaje mi się, że mentalnie przegraliśmy ten mecz i może dobrze, że stało się to teraz. Zespół wyszedł na boisko w przekonaniu, że tutaj z każdym wygraliśmy i może teraz też samo się wygra. Dostaliśmy zimny prysznic, który niektórych sprowadził na ziemię. To nauczka na przyszłość – mówi trener Jasik.
Nic się samo nie wygra i z taką świadomością w sobotę nasza Broń pojedzie na mecz do Sokoła. Liczymy na dobrą walkę i pierwszą wyjazdową wygraną od sześciu meczów.

Wszystko wskazuje na to, że dzięki klubowi z Aleksandrowa, będzie można śledzić transmisje z meczu na kanale Sokół TV. Wynik i najważniejsze wydarzenia, tradycyjnie będzie można śledzić na naszym portalu w reacji tekstowej.

PODOBNE WPISY