Nie jest niczym odkryczym w stwierdzeniu, że każdy trener powinien otoczyć się zaufanymi i oddanymi współpracownikami. Wojciech Kędzierski ma niespełna 43 lata. Bronił w latach dziewięćdziesiątych w Broni, potem na 10 lat ugrzązł w Deblinie, a od sezonu 2006/.07 odnosił ponownie sporo sukcesów z naszym zespołem. Nie jest też przesadą stwierdzenie, że „Joshu” ma biało – czerwoną – niebieską krew.
– Otrzymałem propozycję wspólpracy od Artura, a jemu się nie odmawia. Kiedyś odnosiliśmy sukces z Bronią w roli zawodników, teraz chcielibyśmy awansować do trzeciej ligi już w roli szkoleniowców – powiedział nam Wojciech Kędzierski.
W ostatnich latach pracował z młodzieżą Broni i szkolił w kilku rocznikach młodych bramkarz. Podobną fukcję pełnił w Ajaxie Radom. Niedawno wraz z Wojciechem Pawłowskim był współtwórcą sukcesu w żeńskim futbolu. W roli asystenta wywalczył wraz „Luksiarami” awans do Extraligi.