Z liderem można wygrać!

SOKÓŁ ALEKSANDRÓW ŁÓDZKI
BROŃ RADOM

Sobota godz. 16
Stadion im. Włodzimierza Smolarka


Już w sobotę naszych piłkarzy czeka wycieczka na mecz z liderem. Obie ekipy mają w tym sezonie inne cene. Obie dzieli w tabeli spora różnica. Jednak to jest piłka nożna i nie zawsze wygrywa faworyt. Broń jedzie na to spotkanie powalczyć o pełną pulę. Nasz zespół wiosnę zaczął dobrze i pokazał, że ma sporo atutów po swojej stronie. Trzeba jednak udowodnić, że na wyjazdach z mocniejszym rywalem też można grać z dobrym skutkiem.

Za Sokołem stoi mocny sponsor tytularny, firma Konsport, a także grono mniejszych przedsiębiorców. Celem ekipy z Aleksandrowa Łódzkiego jest awans do drugej ligi. Zimą do drużyny sciągnięto kilku solidnych graczy jak Bartłomieja Rakowskiego (z Unii Skierniewice), Bartłomieja Maćczaka, Jakuba Rozwandowicza (obaj Lechia) i Mateusza Brozia z Sokoła Ostróda. Początek rundy rewanżowej w wykonaniu mistrza jesieni był słaby i nerwowy. W trzech meczach zdobył zaledwie dwa punkty i postanowiono zmienić trenera. Bogdan Jóźwiak na tym stanowisku zastąpił Sławomira Majaka. W sobotę w swoim debiucie nowy trener wygrał z Ruchem Wysokie Mazowieckie 2:1, a decydująca bramka padła w 90 minucie.

Sokół o bardzo mocny zespół, ale trzeba zauważyć, że na swoim boisku drużyna nie potrafi od dłuższego czasu wygrać. Ostatni raz wygrała 13 października. Potem kolejno zremisowała z Mazurem Ełk 1:1, przegrała 0:2 z Legią II, w Pucharze Polski z Lechią Tomaszów 1:2, z Unią Skierniewice 0:3. Dla odmiany na wyjazdach Sokół jeszcze nie przegrał.

– W sumie mam do dyspozycji wszystkich zawodników, poza Przemkiem Wicikiem, który musi pauzować za nadmiar. Jedziemy na mecz z liderem bez większej presji. Wiemy jaką siłę stanowi Sokół, wiemy również, że w ostatnim czasie z jakiś przyczyn doszło tam do zmiany trenera, ale patrzymy przede wszystkim na siebie. Nasza gra składa się z detali i jeśli wyeliminujemy drobne błędy, włożymy maksimum zaangażowania, to jesteśmy w stanie przywieźć nie jeden, ale komplet punktów. Stać nas na to – mówi Dariusz Różański, trener radomskiej Broni.

Jesienią po bardzo emocjonującym meczu nasz zespół przegrał z Sokołem 2:3. ZOBACZ SKRÓT TEGO SPOTKANIA TUTAJ
W przeszłości w Aleksandrowie potrafiliśmy wygrać nawet 5:1.

– Broń Radom pokazuje w tej rundzie, że jest zespołem bardzo groźnym. Strzela dużo bramek i ma niebezpieczne stałe fragmenty gry. Runda wiosenna nieco się różni od jesiennej. W pierwszej fazie rozgrywek większość drużyn gra bez większej presji. Runda wiosenna rozpoczyna się od długiego okresu przygotowawczego. Większość drużyn się zmienia, jest wiele transferów. Jedni grają o utrzymanie inni o nieco wyższe cele. Z każdym meczem presja jest coraz większa, dlatego ważne jest mentalne przygotowanie zespołu – czytamy w wypowiedzi trenera Bogdana Jóźwiaka, na oficjalnej stronie Sokoła Konsport Aleksandrów Łódzki.

Broń nie jest faworytem tego pojedynku, ale grając bez przysłowiowego noża na gardle może sprawić dużą niespodziankę.

Od godz. 15.45 będzie można tradycyjnie na naszym portalu śledzić tekstową relację LIVE

PODOBNE WPISY