Z Wartą, warto wygrać

WARTA SIERADZ - BROŃ RADOM
Stadion MOSiR w Sieradzu
Sobota, godz. 17


Szykuje nam się w sobotę bardzo emocjonujące widowisko. Oba zespoły będą grać o pełna pulę. Oba muszą to spotkanie wygrać. W przypadku porażki, Warta może stracić szansę utrzymania się w trzeciej lidze, natomiast Broń, w przypadku porażki straci fotel lidera.

Jesienny mecz Broni z Wartą będziemy wspominać bardzo miło. Żegnaliśmy się ze starym stadionem. Na trybunach, również po stronie parku po raz ostatni przy N9 zasiadła spora liczba kibiców. Na deser dostaliśmy nagrodę w postaci zwycięstwa 3:2 naszych zawodników.
ZOBACZ SKRÓT JESIENNEGO MECZU
Miło wspomina się tamto spotkanie, ale piłkarze muszą już o nim zapomnieć. W Sieradzu będzie o wygraną znacznie trudniej niż w potyczce z UKS SMS Łódź, czy jak ostatnio z MKS Kutno. Sieradzanie podejdą zdeterminowani i zmobilizowani na mecz z liderem, bo zdają sobie sprawę, że widmo degradacji coraz bardziej zagląda im w oczy. Warta wybiegnie na pojedynek z Bronią w najmocniejszym zestawieniu.
Nasi piłkarze znają też swoją siłę i umiejętności. Od 11 kolejek Broń nie przegrała spotkania, a wiosną w siedmiu meczach odniosła 5 zwycięstw i dwukrotnie remisowała. Dzięki temu nasza drużyna nieprzypadkowo znalazła się na czele tabeli trzeciej ligi. Jednak obronić pierwsze miejsce będzie wyjątkowo trudno.
Na pojedynek z Wartą nie pojadą Maciej Czachór i Łukasz Szymoniak. Pierwszy musi pauzować jeszcze ten mecz za czerwoną kartkę. Szymoniak gotów do gry będzie najwcześniej na mecz z KP Piaseczno. Wraca po pauzie za kartki Adrian ZIętek i jest to duże pocieszenie, bo ostatnio młody zawodnik spisuje się dobrze.
Piłkarze Broni, żeby wygrać w Sieradzu, muszą dać z siebie wszystko i zagrać jak na lidera przystało. Defensywa musi być skoncentrowana i nie może popełniać takich błedów jak w pojedynku z Kutnem. Napastnicy muszą nieco lepiej nastawić celowniki.

W dotychczasowych spotkaniach:
Sezon 2008/09 Broń – Warta 2:4, 1:3
Sezon 2010/11 Broń – Warta 3:2.

PODOBNE WPISY