– Taka była decyzja zarządu, aby trochę usprawnić szkolenie rezerw, zmienić trochę spojrzenie na tą drużynę – uzasadnia Wojciech Banaczek, trener koordynator w klubie.
Bolesławowi Strzemińskiemu należą się wielkie słowa uznania i podziękowania, bo przychodził do klubu, obejmować ten zespół w trudnym momencie. Włożył też wiele pracy w tą drużynę. Pomagał mu Wiktor Kupiec, który od tego momentu skupiać się będzie przede wszystkim na pracy w trzecioligowym zespole.
Konrad Tarka w czwartek poprowadził pierwszy trening.
– Fajnie jest wrócić do klubu i zobaczyć znowu też uśmiechnięte, sympatyczne twarze. Po mojej półtorarocznej przygodzie z Pilicą Nowe Miasto, otrzymałem telefon z Broni. Nie wahałem się i jestem. Celem jest ogrywanie tych chłopaków, aby mieli możliwość rozwoju. Chcemy, żeby pracowali, aby zasilali trzecioligowy zespół. Ucieszyła mnie frekwencja, bo na pierwszych zajęciach miałem 19 zawodników – mówi Konrad Tarka.
Broń II zagra w piatek za tydzien pierwszy mecz sparingowy z Centrum Radom.