26 piłkarzy zameldowało się na pierwszym, tegorocznym treningu trzecioligowej Broni Radom. Cieszy frekwencja, cieszy również fakt, że do zdrowia wracają kontuzjowani wcześniej zawodnicy. Nie zabrakło również nowych twarzy.
W końcówce rundy jesiennej na urazy narzekali Adrian Dziubiński, Maks Kventsar, Junior Timite. W poniedziałek normalnie trenowali. Indywidualnie biegał Jakub Szarpak, który jest po ciężkiej kontuzji i też wznowił zajęcia.
Poza Hubertem Jakubcem, który być może trafi na wypożyczenie do innego klubu, wszyscy zawodnicy stawili się na treningu.
Było trzech nowych graczy (dwóch z Warszawy i jeden z Ukrainy). Na razie niewiele wiadomo na ich temat. O ich przydatności za jakiś czas zdecyduje sztab szkoleniowy. Na razie jest zbyt wcześnie, aby pisać cokolwiek o zmianach kadrowych.
Pierwsze zajęcia toczyły się w niemiłosiernym mrozie i trwały niewiele ponad godzinę. We wtorek drużyna przejdzie testy, zaś w piątek rozegramy zostanie pierwszy mecz kontrolny. Na razie zajęcia odbywać się będą codziennie i obciążenia będą rosły.
Pierwszy mecz towarzyski Broń zagra 20 stycznia z Oskarem Przysucha.