Za nami runda jesienna oraz jedno spotkanie rundy rewanżowej. Z dużymi obawami zaczynaliśmy ten sezon, mieliśmy sporo powodów do narzekań, ale końcówka rundy, przełom października i listopada były już fantastyczne w wykonaniu naszej drużyny. Poniżej garść statystyk i podsumowanie.

Żeby podsumować rundę trzeba się cofnąć do lipca. Wówczas decyzją zarządu doszło do zmiany trenera. Na niespełna trzy tygodnie przed ligą, drużynę przejął Mateusz Dudek. W sumie odeszło siedmiu zawodników, a do drużyny doszło siedmiu nowych. Pamiętamy wyniki sparingów. Nie licząc remisu z Orlętami Radzyń Broń przegrała wszystkie mecze towarzyskie, a spotkania z KTS Weszło dość wysoko. Trener Dudek cierpliwie podchodził do swojej pracy i do drużyny.
– Ten zespół rodził się bólach, potrzebuje zgrania, jestem przekonany, że w końcu odpali i wyniki przyjdą – w taki sposób trener Dudek wielokrotnie nas uspokajał. Szkoleniowiec poznawał zespół, szukał różnych rozwiązań, testował, ale z czasem okazało się, że ma rację i opłacało się być cierpliwym.
Słabo się oglądało wyjazdowe mecze z Lechią Tomaszów (0:4) i Mławianką (0:3). Bezradna była Broń w pojedynku z Unią Skierniewice (0:1), gdy rywal oddał właściwie jeden celny strzał. To są właściwie trzy mecze do których można mieć żal i pretensje. W pozostałych meczach było dobrze, bardzo dobrze, a momentami nawet rewelacyjnie.

Trener Dudek i jego drużyna osiągnęli najlepszy wynik od pięciu lat, gdy Broń powróciła do III ligi. Serii sześciu meczów bez porażki, a czterech zwycięstw z rzędu nie pamiętamy od czasów IV ligi, gdy nasz zespół był liderem.

Ostatnie lata
W sezonie 23/24 po 18 kolejkach 29 punktów
W sezonie 22/23 po 18 kolejkach 25 punktów
W sezonie 21/22 po 18 kolejkach 25 punktów
W sezonie 20/21 po 18 kolejkach 20 punktów
W sezonie 19/20 po 18 kolejkach 26 punktów
W sezonie 18/19 po 18 kolejkach 23 punkty

Zima będzie względnie spokojna. Pierwszy raz od dawna. 16 punktów nad strefą spadkową nie oznacza, że drużyna i trener zadowalają się tym co jest, ale cieszy na pewno fakt, że zespół może odważniej spojrzeć w górę tabeli, gdzie strata do lidera wynosi 9 punktów.

Ciekawostką tej rundy jest na pewno gra u siebie. Co prawda przegraliśmy mecze z Bełchatowem i Unią, ale przy Narutowicza 9 straciliśmy tylko pięć bramek. Najmniej ze wszystkich drużyn (tyle samo stracił u siebie Bełchatów).
Zdecydowanie lepiej niż w ostatnich latach gramy na wyjazdach. Udało się przywieźć punkty z Białobrzegów, Wikielca i Zambrowa. Remisowaliśmy na ciężkich terenach w Łowiczu, a w Sulejówku wygrana była bardzo blisko. Zremisowaliśmy też z ekstraklasowym składem Jagiellonii w Białymstoku.

Zabrakło na pewno snajpera, jednej wyrazistej postaci. Widać to po strzelcach. Ledwie po trzy bramki mają nasi najlepsi strzelcy – Sebastian Kobiera, Maksim Kwentsar i Adrian Olpiński – żaden nie jest napastnikiem. Z drugiej strony to też dobrze świadczy, że mamy wyrównany zespół i jeśli kogoś zabraknie, to strzelać będzie ktoś inny, bo dla Broni strzelało w sumie aż 12 zawodników.

Strzelcy: 3 – Sebastian Kobiera, Maksim Kwiencer, Adrian Olpiński, 2 – Dorian Buczek, Adrian Dziubiński, Jakub Kowalski, Marcin Szymczak, 1 – Sebastian Cuch, Hamed Junior Timité, Bartłomiej Nowak, Piotr Owczarek, Michał Wrześniewski

Kolejna dobra informacja jest taka, że Broń jest liderem klasyfikacji Pro Junior System. W tej rundzie nie trzeba było grać samą młodzieżą, aby liderować w klasyfikacji. Teraz punktowani są zawodnicy z rocznika 2005 i młodsi, a wychowankowie podwójnie. Regularnie w wyjściowej jedenastce wychodzą Jakub Kowalski i Jakub Piwowarczyk i zespół nie traci na wartości. Ważne minuty zdobywają i pewnie wiosną będą mieć ich więcej – Kacper Banaszkiewicz, Igor Romelczyk, Tomek Głogowski.

(źródło pzpn.pl)

Rekordzistą jeśli chodzi o minuty w zespole Jest Jakub Kosiorek, który jako jedyny zagrał pełne 18 spotkań. Tuż za nim plasuje się Przemysław Dwórzyński.

(źródło: 90minut.pl)

Trzeba też przypomnieć, że czterech zawodników będących w kadrze, nie zagrało ani minuty. Długotrwałe kontuzje wyeliminowały Jakuba Szarpaka i Macieja Kmiecika. Z kolei bramkarz Wojciech Ginał i obrońca Hubert Jakubiec nie wyszli ostatecznie z ławki rezerwowych.

Co nas czeka zimą? Jakie ruchy kadrowe planuje zarząd oraz sztab szkoleniowy? O co będzie walczyć wiosną? Nie wiemy, ale w najbliższych dniach na naszej stronie pojawi się obszerny wywiad wideo z trenerem Mateuszem Dudkiem, który podsumuje rundę i być może zdradzi nam odpowiedzi na powyższe pytania.

(źródło: 90minut.pl)