Szykuje się mecz szczególny. Broń jedzie na Pogoń!

W sobotę o godz. 15 piłkarze Pogoni Grodzisk Mazowiecki podejmą Broń Radom. Dla wielu osób, z obu klubów będzie to wyjątkowy i szczególny mecz. Smaczków nie brakuje.

Kilka lat temu w pojedynkach Broni z Pogonią, grodziszczanie regularnie przegrywali z naszym zespołem. Ciężko grało nam się na wyjazdach, ale i przy Alei Mokronoskich udawało się zdobywać punkty. Jednak ostatnio to Pogoń góruje nad naszym zespołem. Ostatnie dwa wyjazdowe mecze to wysokie porażki 0:5, 0:4, a wiosną w domu przy N9 również wygrała Pogoń 2:1. W najbliższą sobotę to także zespół trenera Marcina Sasala będzie faworytem. Pogoń po spadku z drugiej ligi, chce tam wrócić. Nie udało się w czerwcu awansować, teraz grodziszczanie należą do czołówki i są wymieniani w gronie faworytów ligi. Ostatnie kolejki nie poszły jednak po myśli zespołu z Grodziska. Pogoń ma dziewięć punktów straty do lidera, zajmuje szóstą lokatę w tabeli. Przegrała ostatni mecz w Łowiczu z Pelikanem, a wcześniej remisowała z Legią II, Olimpią Zambrów i Jagiellonią II. Co oznacza, że od czterech kolejek nie wygrała meczu.
W Broni dobre nastroje popsuła porażka z Unią Skierniewice. Wydawało się, że zespół „odpali” po fajnych meczach ze Świtem i Pilicą, ale niestety mocny klaps wybudził nas ze snu.

Sobotni mecz będzie szczególny dla niektórych z obu drużyn. Choćby dla trenera Mateusza Dudka, który poprzednie dwa lata pracował właśnie w Pogoni.
– Będzie to powrót do klubu z którego odchodziłem. Mam tam wiele osób, z którymi niedawno pracowałem. Patrząc sportowo są trzy punkty do zdobycia jak z każdym przeciwnikiem. Trzeba podejść skoncentrowanym i będziemy chcieli zagrać dobre zawody – mówił trener Dudek na ostatniej konferencji.

W naszym zespole nie brak zawodników, którzy w przeszłości grali w Pogoni. Sebastian Kobiera i Piotr Owczarek grali tam nie tak dawno, a Michał Wrześniewski występował w tym klubie wiosną 2020 roku.
Wspólnych mianowników nie brak też po drugiej stronie. W bramce były bramkarz Mateusz Małecki, który rozwinął skrzydła i dostaje bardzo dużo szans. Oprócz niego idol kibiców, Matheus Dias, który był również lubiany w naszym klubie. O ofensywnej sile stanowią Damian Winiarski (ostatnio Pilica) i Kamil Odolak, który grał jeden sezon w Broni, ale prezentował się bardzo dobrze. W poprzednim sezonie w defensywie Broni wystepował Kacper Pietrzyk.

W naszej drużynie za nadmiar kartek pauzować będzie Sebastian Cuch. Z kolei w Pogoni z tego samego powodu nie będzie Aleksandra Gajgiera.

Początek tego spotkania o godz. 15. Tym razem wyjątkowo na naszej stronie nie będzie relacji tekstowej, ale w Youtubie na kanale uSports będzie przeprowadzona transmisja na żywo! Trzymamy kciuki za Trójkolorowych!

PODOBNE WPISY