Trening, potem wspólny obiad i wyjazd w daleką, prawie 400 – kilometrową podróż do Lidzbarka Warmińskiego. Taki plan na dziś mają nasi piłkarze. Plan jest dopięty na ostatni guzik, sztab szkoleniowy i zarząd Broni robią wszystko, aby piłkarzom było jak najlepiej. Liczymy na mobilizację zawodników, że w drogę powrotną zabiorą ze sobą trzy punkty.

Polonia Lidzbark Warmiński – Broń Radom
Sobota godz. 17

O Polonii Lidzbark Warmiński pisaliśmy kilka dni temu na facebooku. Zespół ten nie przegrał meczu na swoim stadionie od prawie czterech lat, ale passa głównie dotyczy niższego szczebla. Świetnie też zaczął rozgrywki III ligi w roli beniaminka. Polonia pokonała u siebie 2:1 Lechię Tomaszów Mazowiecki oraz zremisowała 2:2 na wyjeździe z Wartą Sieradz. Latem w sparingach potrafili pokonać Stomil Olsztyn i Olimpię Elbląg. Przed sezonem do zespołu dołączyli: Bartosz Danowski (Concordia Elbląg), Czesław Raburski wypożyczenie (Chojniczanka Chojnice), Jan Furman wypożyczenie (Radunia Stężyca), Norbert Florczak (Mławianka Mława), Kostiantyn Czernij (Olimpia Grudziądz), Wiktor Preuss (Widzew II Łódź), Mark Usovich (Olimpia Olsztynek), Klaudiusz Kraksa (GKS Bełchatów).

Broń w pierwszych dwóch meczach zagrała z wymagającymi przeciwnikami i z obu spotkań wyszła z opresji w ostatnich sekundach. Nasz zespół z szacunkiem podchodzi do rekordów Polonii i Twierdzy Lidzbark, ale drużyna ma swój plan i ambicje i w 400 kilometrową podróż jedzie po to, aby zatrzymać passę rywala i piąć się w ligowej tabeli.
– Przygotowujemy się do tego pojedynku jak do każdego innego, z tą różnicą, że po piątkowym treningu wsiadamy do autokaru i ruszamy w daleką podróż – zaznacza trener Mateusz Dudek.

Polonia nie przeprowadza transmisji z meczów. Będzie można na naszej stronie śledzić tekstową, tradycyjną relację na żywo. Trzymajcie kciuki!