Mroźna, remisowa sobota ze Starem Starachowice

Zima storpedowała mecze sparingowe i boiska w regionie, ale pojedynek Broni Radom ze Starem Starachowice ma sie odbyć normalnie! Wynik postaramy się podawać na bieżąco

BROŃ RADOM – STAR STARACHOWICE 2:2 (2:1)

Bramki: Odolak 3, 26 – Zając 44, Smolarczyk 85

Broń: Kosiorek – Derlatka, Pietrzyk, Wrzesniewski, Testowany, Kobiera, Grudzień, Partyka, Szymczak, Nowak, Odolak oraz Piotrowski, Banaszkiewicz, Grobla, Kielak, Wójcik, Reid, Kowalski, Goljasz, Knap.

Już w 3 min po prostopadłym podaniu Kamil Odolak znalazł się w wybornej sytuacji i otworzył wynik meczu. Ten sam zawodnik w 26 minucie dołozył kolejne trafienie. To było dobre spotkanie i długimi fragmentami nasz zespół górował nad przeciwnikiem. Dopiero w drugiej połowie więcej z gry mieli przyjezdni. Wystąpili byli zawodnicy Broni, Konrad Zacharski, Piotr Stefański, Kacper Ambrozik, Przemysław Śliwiński, Mateusz Jagiełło. Widać było, że są mocno zmotywowani, grali jak o triumf w mundialu i widać było, że przy N9 chcą się pokazać z jak najlepszej strony. W końcówce Star wyrównał i to spotkanie zakończyło się remisem.

– Widać było po tygodniu ciężkich treningów na obozie dochodzeniowym, że nogi nie niosą, ale mimo to był to bardzo pożyteczny sparing. Star bardzo się postawił podszedł bardzo ambicjonalnie i była to taka namiastka meczu ligowego. Mam nadzieję, że kontuzja Marcina Szymczaka to nic poważnego i to tylko stłuczenie. Teraz dwa dni odpoczywamy i ruszamy z przygotowaniami do kolejnych meczów – mówi po meczu trener Broni, Dominik Bednarczyk.

PODOBNE WPISY