Przed nowym sezonem

Piłkarze po bardzo długim sezonie udają się na krótkie wakacje. Prawdopodobnie 9 sierpnia rozpocznie się nowy sezon ligowy. Chcemy informować o przygotowaniach rywali do nowego sezonu. Dzisiaj - o zmianach trenerów, licencyjnych paradoksach i MKS  Kutno, który jednak może wystąpić w trzeciej lidze.
       Pierwsze dni po zakończeniu sezonu to przede wszystkim decyzje dotyczące trenerów.  Zmiany nastąpiły w kilku klubach: Marcin Jałocha opuścił Radomiaka i został trenerem Wisły Puławy – na razie nie ma jeszcze jego następcy. Zmiana także w Pelikanie Łowicz. Nowym szkoleniowcem został Bogdan Jóźwiak, który w minionym sezonie prowadził Wartę Sieradz. Trudno powiedzieć, czy odejście z Sieradza wiąże się z problemami ze startem Warty  w nowym sezonie.  Nowego trenera będzie mieć także Lechia Tomaszów Mazowiecki – Grzegorza Wesołowskiego zastąpił Andrzej Dec, znany nam z prowadzenia Pilicy Przedbórz, gdy grała w trzeciej lidze.
        Pierwszym klubem , który rozpoczął testowanie nowych zawodników jest ŁKS Łódź. Wprawdzie trwa jeszcze sezon w IV lidze, ale łodzianie już rozegrali mecz w którym testowali całą grupę zawodników wystąpujących w trzeciej lidze w minionym sezonie – z Sokoła Aleksandrów, Zawiszy Rzgów i MKS Kutno. Zanosi się na to, że beniaminek trzeciej ligi chce stworzyć silną drużynę
         Pisaliśmy o wycofaniu się MKS Kutno z rozgrywek. Tymczasem MKS dostał licencję na trzecią ligę, a w środę odbędzie się walne zebranie, którego duża część uczestników chce, aby klub z Kutna wystąpił w trzeciej lidze.
         I jeszcze dwa licencyjne paradoksy. Pierwszy dotyczy właśnie MKS Kutno, który dostał licencję, mając wielosetysięczne zadłużenia, podczas gdy zawieszono licencję Warcie Sieradz, mającej 20 tysięcy długu wobec jednego z byłych zawodników. Drugi paradoks to sytuacja Ursusa Warszawa, który tego samego dnia otrzymał licencję na grę w drugiej lidze od PZPN i nie dostał od ŁZPN i MZPN licencji na trzecią ligę. Co będzie, gdy Ursus odpadnie w barażach? Wystąpi w tzreciej lidze w drugoligową licencją, czy może nie zostanie w ogóle dopuszczony do rozgrywek trzeciej ligi? Oczywiście – jest jeszcze tydzień na odwołania, ale taki paradoks budzi zdziwienie.

PODOBNE WPISY