BROŃ RADOM - ESCOLA WARSZAWA 3:2 (1:0)
Bramki: Kucharski 2, Orzechowski

ZDJĘCIA TUTAJ
Pierwsze i zasłużone zwycięstwo podopiecznych trenera Wojciecha Banaczka w rozgrywkach extraligi. kluczem do wygranej była walka, ambicja i zaciekłośc do samego końca.
Pierwsza bramka padła już na początku meczu po ładnej kontrze. Piłke dostał Kacper Kucharski i w sytuacji sam na sam nie dał szans golkiperowi. Tuż po przerwie Broń egzekwowała rzut wolny. Ponownie Kacper Kucharski huknął z 18 metrów, piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Goście zdobyli kontaktową bramkę, ale w 70 minucie ponownie gola zdobyła Broń. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Orzechowski idealnie przyłożył głowę. Na tym emocje się nie zakończyły. Goście ponownie złapali kontakt w 80 minucie. Ostatnie fragmnty to nie tylko walka o utrzymanie wygranej, ale również walka z burzą i porywistym wiatrem. Na szczęście udało się dowieźć komplet punktów do ostatniego gwizdka.
- Taka wygrana była im bardzo potrzebna. Uwierzą, że potrafią grać jeśli będą do każdego meczu tak podchodzić - mówił po meczu trener Wojciech Banaczek.