Nasi młodzi piłkarze pierwszy raz grali na dużym boisku. Jeszcze na 10 minut przed końcem spotkania Broń prowadziła 5:2 ale dała sobie strzelić cztery bramki i mecz przegrała. Był to bardzo pożyteczny sparing. Mecz odbywał się na naturalnym boisku na świetnie przygotowanej płycie. Należy nadmienić bardzo miłą atmosferę jako stworzyli gospodarze tego spotkania. Po swoim meczu chłopcy udali się do hotelu w którym zjedli smaczny obiad. Po nim pojechali na stadion aby obejrzeć mecz Lecha z Ruchem. Było to wielkie przeżycie dla zawodników Broni. Zobaczyli piękny stadion, z bliska mogli podziwiać piłkarzy naszej ekstraklasy. Koziołki poznańskie zachęcały chłopców do wspólnej zabawy i dopingu. Po meczu nasi zawodnicy mogli sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie, przybić piątki z piłkarzami Lecha Poznań. Na drugi dzień zaraz po śniadaniu chłopcy udali się na swój mecz, ze Spartą Szamotuły. Drużyna ta jest trzecia w lidze rocznika 1999 w wielkopolsce. Murawa stadionu była jeszcze lepsza niż dzień wcześniej. Kilka lat temu na obiekcie w Szamotułach odbyły się ME do lat 19. Broniarze wygrali swój mecz 11:4 i szcześliwi udali się na obiad. Po obiedzie nasz zespół pojechał obejrzeć mecz 1 ligi Warta Poznań – Podbeskidzie Bielsko Biała. Do domu zawodnicy wrócili szcześliwi ale zmęczeni. Wrażenia były dla 12 letnich piłkarzy Broni wielkie. W poniedziałek w meczu ligowym Broniarze rozgromili 17:0 Skaryszewiankę Skaryszew.