Dwa zwycięstwa młodzieżowców

Dwa efektowne zwycięstwa odniosły dzisiaj nasze drużyny młodzieżowe.
Występująca w I lidze mazowieckiej juniorów młodszych (1993)  drużyna Broni pokonała Makowiankę Maków Maz. 7:1, ich trzy lata młodsi koledzy pokonali 5:0 Mogielankę Mogielnica.

Broń „93 – Makowianka Maków Maz. 7:1

Mecz naszych juniorów rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem z powodu problemów komunikacyjnych gości. Mecz rozpoczął się od ataków Broni,  w  ciągu pierwszych dziesięciu minut nasi piłkarze mieli cztery ” setki”, których nie udało się wykorzystać. Wreszcie w 13 minucie padła pierwsza bramka, strzelona przez Rafała Sobczaka, który w pierwszej połowie strzelił.. 4 gole. Kolejne dwa gole padły w ciągu następnych pięciu minut. Później Broń miała kolejne okazje do strzelenia gola, niestety nie wykorzystane – m.in dzięki dobrej postawie bramkarza gości. Wreszcie w 31 minucie po kontrataku i rajdzie przez pół boiska padła czwarta bramka dla Broni.  W ciągu pierwszych trzech  minut po przerwie padły kolejne dwa gole i wiadomo było, że jest „po meczu”. Nasi piłkarze rozluźnili się na tyle, że w 46 minucie padła po błędzie obroni honorowa bramka dla Makowianki.  W dalszej części meczu można było liczyć kolejne bardzo dobre okazje do strzelenia gola. Niestety, brakowało przede wszystkim zdecydowania w polu karnym. W końcu w 75 minucie Kogut strzelił siódmego gola dla Broni.  Przy lepszej skyuteczności ten mecz powinien zakończyć się wynikiem dwucyfrowym.
Było to czwarte zwycięstwo podopiecznych trenerów Dziubińskiegio i Peresady w rundzie wiosennej, pierwsze bez horroru.

Broń”96 – Mogielanka 5:0

 Zaraz po zakończeniu meczu juniorów swoje spotkanie rozpoczęli trampkarze urodzeni w roku 1996. Mecz przebiegał podobnie do pierwszego- goście wytrzymali kwadrans bez bramki, później w ciągu kilku minut padły trzy gole. Zaraz po przerwie Broń zdobyła czwartą bramkę, a później ćwiczyła taktykę. Piłka rzadko przekraczała linię środkową boiska, nasz bramkarz ( dna codzień zwodnik z pola ) interweniował w czasie meczu tylko raz. Przy nieco lepszej skuteczności i ten mecz mógł zakończyć się efektowaniejszą wygraną. Podopieczni Konrada Główki pewnie zmierzają do zwycięstwa w lidze z kompletem punktów.
 

PODOBNE WPISY