[FOTO] Uczcili pamięć pomordowanych

W niedzielę pod starą siedzibą Fabryki Broni odbyły się uroczystości związane z rocznicą wydarzeń z 1942 roku. Licznie przybyli kibice naszego klubu, członkowie zarządu, władze naszego patrona - Fabryki Broni. Cieszy fakt, że pamięć o pomordowanych wciąż jest kultywowana.

FOTOGALERIA TUTAJ

Minęłu już 76 lat od tamtych tragicznych wydarzeń. Pociągiem podążającym do Skarżyska jechała grupa bojowa Armii Krajowej, w celu wykonania wyroku na konfidencie gestapo. W Rożkach podczas sprawdzania dokumentów przez żandarmerię niemiecką, doszło do wymiany strzałów między żandarmami i partyzantami. Zginął wówczas dowódca major Ewaryst Żetycki i dwóch żandarmów. Kilku zostało rannych. W ręce Niemców wpadł pistolet vis nr. 1078. Taki sam jak produkowano w radomskiej fabryce.
Już następnego dnia gestapo weszło do zakładu, aby ustalić do kogo należał pistolet i jak znalazł się w rękach partyzantów. Rozpoczęto aresztowania i rewizję podejrzanych. Po krótkim śledztwie rozpoczęto egzekucję. Zarówno w Rożkach jak i obok budynku Fabryki Broni, a także na ulicy Warszawskiej i Kieleckiej.  Na szubienicach zginęło około 50 osób. Aż 26 z nich to pracownicy fabryki.
W miejscu gdzie stały szubienice, gdzie 14 października 1942 roku zamordowano 15 pracowników Fabryki Broni, dziś stoi pomnik.

To właśnie pod tym pomnikiem corocznie kibice Broni, władze naszego klubu biorą udział w uroczystościach upamiętniających pomordowanych.

Zdjęcia: Szymon Wykrota

PODOBNE WPISY