Wyjaśniła się kwestia bramkarzy, którzy będą rywalizować o miejsce między słupkami. W ostatnim czasie niepodważalną pozycję na "jedynce" miał Kuba Kosiorek. Z kolei Jakub Piotrowski latem szukał klubu. Rozmawiał między innymi z Pilicą Białobrzegi. Wiosna zagrał w dwóch meczach Broni i zwłaszcza z Ursusem w Warszawie pokazał, że ma spore umiejętności. Kuba zostaje w Broni, będzie walczyć o miejsce bramce, a co więcej, będzie też nadal pracował u boku Roberta Rogali z rocznikiem 2010. W roli młodego szkoleniowca też sprawuje się znakomicie.
Wcale nie bez szans o miejsce między słupkami jest Wojtek Ginał, 16 letni wychowanek Broni. Kto widział mecze sparingowe w MIńsku Mazowieckim i z Koroną II w Orońsku ten wie, że Wojtek jest przyszłością naszego klubu. Już teraz ma spore umiejętności, a jeszcze rośnie więc będzie miał świetne warunki fizyczne.
Wszystkim naszym golkiperom życzymy zdrowia i czystego konta!