Kibice, działacze i sponsorzy Lechii Tomaszów Mazowiecki oczekiwali o wiele więcej od drużyny. Jeszcze w niedzielę rano ekipa zajmowała ostatnie miejsce w tabeli. Po zmianie trenera Lechia zagrała z rezerwami Pogonii Siedlce i na wyjeździe odniosła przekonujące zwycięstwo 3:0. To sygnał dla Broni, że Lechia najgorsze dnia ma już chyba za sobą.
Również trudne dni ma za sobą nasz zespół. Broń nie przegrała trzech kolejnych spotkań i straciła tylko jedną bramkę. Również styl gry w meczach z Wartą i Polonią był bardzo dobry.
– Tabela wciąż jest ciasna i zdajemy sobie sprawę, że chwilowe słabsze występy mogą nas z powrotem wepchnąć do strefy spadkowej. Dlatego w Tomaszowie zrobimy wszystko, aby zwyciężyć – mówi trener Tomasz Dziubiński.
Szkoleniowiec Broni przyznaje, że jeszcze nie wie, czy drużyna zagra w najmocniejszym zestawieniu. Kilku graczy jest mocno poobijanych po ostatnim meczu z Polonią Warszawa.
Z Tomaszowa będziemy relacjonować mecz na żywo.