Oblany test. Trzech odchodzi (zdjęcia)

Za nami mecz sparingowy z Energią Kozienice, w którym trener Topmasz Dziubiński chciał przyjrzeć się młodzieży grającej dotąd w CLJ oraz kilku zawodników z niższych lig. Dla większości zawodników był to test oblany.
Zapadła też decyzja dotyczaca trzech zawodników, występujących w minionym sezonie w Broni.

ZDJĘCIA Z MECZU TUTAJ

W pojedynku z Energią zagrali: Wajih Bouchniba – dobrze znany Tunezyjczyk z LKS Promna, Sebastian Czerwiński ze Skaryszewianki Skaryszew, Cezary Kubryn z Jodły Jedlnia, Marcin Krajewski z Unii Warszawa. Wystąpili też dwaj bramkarze, Paweł Wieczorek z Szydłowianki Szydłowiec oraz przed przerwą Ukrainiec – Andrij Radczenko.

– Jedynie Ukrainiec wpadł mi w oko i chciałbym, aby od lipca rozpoczął z nami przygotowania. Zastanowię się jeszcze nad przyszłością Tunezyjczyka, bo znam jego umiejętności i wiem, że stać go na więcej – mówił na gorąco po sparingu trener Tomasz Dziubiński.

Dziś po raz ostatni z Bronią trenowali: Michał Majos, Ajibola Oshikoja oraz Michał Modzelewski. Ten ostatni zostanie wypożyczony do któregoś z klubów w regionie, natomiast dwaj pierwsi muszą poszukać sobie innego klubu. Dziękujemy im jednak za ambicję i zaangażowanie podczas gry w Broni.

Poza trójką wymienionych odbyły się już rozmowy ze wszystkimi zawodnikami, których w składzie widziałby trener Dziubiński. Wszyscy zostają w Broni. Z małym znakiem zapytania przy nazwiskach Piotra Nowosielskiego oraz Wiktora Lacha. Pierwszy optrzrymał zaproszenie na testy w jednym z drugoligowych klubów i jeśli ich nie przejdzie, to zostanie w Broni. Z kolei Wiktor Lach formalnie po okresie wypozyczenia jest zawodnikiem Pogoni Siedlce. Wiele wskazuje na to, że zostanie wytransferowany do Broni.

– W lipcu pojawią się kolejni nowi gracze, którzy mogą być sporym wzmocnieniem dla drużyny. Wielkich zmian nie będzie, bo nie ma potrzeby wprowadzania zbyt nowych twarzy, bo można popsuć to, co działało dobrze – mówi trener Dziubiński.

Broń wraca do treningów 10 lipca. Wkrótce podamy harmonogram gier sparingowych.