Najbliższy tydzień w cyklu treningowym wygląda bardzo podobnie do ubiegłego. Czyli trochę mniej piłki, a więcej ogólnorozwojówki i integracji. W poniedziałek zespół był na basenie, a we wtorek w lesie. Z tą różnicą, że tydzień temu w Lesie Kapturskim, a teraz w Kosowie.
– Pamiętam treningi w Broni pod okiem Edwarda Wojewódzkiego. Spędziliśmy w Kosowie sporo czasu. Są tutaj znakomite tereny do treningu. Trochę odskoczyliśmy od zajęć piłkarskich, bo w ostatnich tygodniach meczów było bardzo dużo, było widać przesyt piłki u chłopaków, stąd taka zmiana – mówi trener Broni, Dariusz Różąński.
Nasz zespół przygotowuje się do meczu wyjazdowego ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. To spotkanie odbędzie się w niedzielę o godz. 17.