Po trudnym meczu w Otwocku mogliśmy odetchnąć z ulgą – są kolejne trzy punkty. Na razie pierwszym spostrzeżeniem po trzech meczach „nowej Broni” jest przywrócenie pewnego porządku- gole strzelają napastnicy i nie zanosi się na to, aby znów stoper został najlepszym strzelcem drużyny. Kuba Chrzanowski zdobył już cztery bramki, Mariusz Marczak zamienia ilość na jakość – obydwa jego gole były wielkiej urody.
Zwycięstwo cieszy, cieszy skuteczność – z drugiej strony – marząc o wysokim miejscu w tabeli, mecze z takimi rywalami jak Warta, Start czy Kutno po prostu musimy wygrywać. Dlatego wygraną w Otwocku traktujemy jako spełniony obowiązek, choć trzeba przyznać, że Start był jak dotąd najtrudniejszym rywalem. Teraz czekamy na pierwsze zwycięstwo u siebie i pierwszy mecz na „0”, bez straconego gola, co biorąc pod uwagę wynik Kutna, może być trudne. I jeszcze chcielibyśmy skromnie przypomnieć naszym piłkarzom, że mecz zaczyna się od pierwszej, nie piętnastej minuty.
MKS Kutno – Widzew II Łódź 5:1 Drugie z rzędu zwycięstwo Kutno i do tego okazałe. Cztery bramki dla MKS padły w drugiej połowie, Widzew strzelił honorowego gola w ostatniej minucie. Ten mecz powinien być ostrzeżeniem przed sobotnim spotkaniem Broni z MKS, który i tak jest wyjątkowo niewygodnym rywalem dla naszej drużyny. „Miejscy” są w formie, a ich atutem może być przygotowanie kondycyjne. Siła rezerw Widzewa będzie chyba tkwić w zawodnikach ekstraklasy, co nie jest dobrą wiadomością dla nas, gdyż Broń gra z Widzewem w terminie środowym, gdy nie gra ekstraklasa.
Lechia Tomaszów – Targówek Warszawa 3:1 Świetnie zaczęła sezon Lechia, gromadząc w trzech meczach komplet punktów, zdobywając dużo goli i pokonując jednego z faworytów ligi. Targówek wypunktowała po przerwie, a o swojej dyspozycji strzeleckiej przypomina sobie Grzegorz Piechna, który zdobył kolejnego gola w tym sezonie. Na drugim biegunie jest Targówek – dotąd bez punktu i z dwoma wysokimi porażkami. Chyba na formie drużyny odbijają się problemy organizacyjne klubu.
WKS Wieluń – Omega Kleszczów 2:1 Omega zaczęła ten mecz od strzelenia sobie gola samobójczego już w 1 minucie, zakończyła zdobciem bramki z karnego w doliczonym czasie gry, ale przegrała cały mecz. WKS chyba potwierdza swoje aspiracje do czołówki ligi, Omega, która była czołowym trzecioligowcem w poprzednich dwóch sezonach, zaczęła ten sezon słabo, zdobywając tylko jeden punkt w trzech kolejkach.
Huragan Wołomin – Pogoń Grodzisk Maz. 0:1 Pogoń została wiceliderem po wygranej w Wołominie, w dużej mierze dzięki defesywie, która w trzech meczach nie pozwoliła rwalom na strzelenie gola. Kibice w Wołominie wciąż nie mogą się cieszyć z choćby punktu zdobytego u siebie. Ciężki jest los beniaminków …gan Wołomin – Pogoń Grodzisk Maz. 0:1 Pogoń została wiceliderem po wygranej w Wołominie, w dużej mierze dzięki defesywie, która w trzech meczach nie pozwoliła rwalom na strzelenie gola. Kibice w Wołominie wciąż nie mogą się cieszyć z choćby punktu zdobytego u siebie. Ciężki jest los beniaminków …
Sokół Aleksandrów Ł. – Żyrardowianka 4:0 Grodzisk Maz i Żyrardów dzieli raptem 15 kilometrów, ale odległość pomiędzy jakością defensywy drużyn z tych miast jest o wiele większa. Żyrardowianka w trzech meczach straciła już 11 goli, a Sokół pokazał jako kolejny po Lechii jaka jest różnica pomiędzy czołówką ligi a drużyną dołączoną po barażach.
Warta Sieradz – Mazur Karczew 2:1 Warta na początkusezonu radzi sobie nadspodziewanie dobrze, a Przemysław Różycki, który strzelił dwa gole w Radomiu, zdobył kolejną bramkę.
Pilica Białobrzegi – GKS II Bełchatów 7:2 Kibice Pilicy, którzy bardzo rozczarowani wychodzili ze stadionu tydzień temu, teraz mieli wiele powodów do zadowolenia. Ich drużyna wygrała aż 7:2, a sam mecz przyniósłnhuśtawki nastrojów. Pilica prowadziła już 3:0, by stracić dwa gole, ale w drugiej połowie zaaplikowała kolejne cztery. Bełchatów jest na razie bez punktów, trzy kolejki to jeszcze tak naprawdę wstęp do rozgrywek, ale może się okazać, że zaproszenie przez ŁZPN rezerw GKS do trzeciej ligi było rzuceniem młodych piłkarzy na o wiele za głębokie ligowe wody.
Legia II Warszawa – Zawisza Rzgów 2:2 W jedynym niedzielnym meczu Legia II zremisowała drugi raz z rzędu i drugi raz straciła bramkę i punkty w końcówce meczu. Młodzi legioniści prowadzili już 2:0, ale chyba zlekceważyli rywala i stracili drugą bramkę w ostatniej minucie meczu.
Mechanik Radomsko – Ursus Warszawa – mecz przełożony ze względu na mecz Ursusa z Widzewem w 1/16 Pucharu Polski.
