Rocznik 2000: W jedności siła

PODSUMOWANIE RUNDY JESIENNEJ ROCZNIKA 2000
EKSTRALIGA JEST NASZA!

Kilka dni temu podsumowaliśmy jesień w wykonaniu drużyn z roczników 97/98 oraz 1999. Dziś czas na ocenę zespołu 2000. Podopieczni trenera Marcina Krzoska zakończyli rozgrywki na szóstym miejscu w Ekstralidze, czyli mieli możliwość rywalizacji na najwyższym szczeblu wojewódzkim w swoim roczniku. Może było słabiej niż w poprzedniej rundzie, ale ta drużyna ma charakter, ten zespół pokazał, że w jedności jest siła.

Latem Broń trenera Marcina Krzoska zakończyła rozgrywki na drugim miejscu tuż za Legią Warszawa. Wicemistrzostwo Mazowsza to duży sukces tej drużyny. Tym razem zespół do ostatniej kolejki walczył o utrzymanie na najwyższym szczeblu. Praktycznie dopiero na dwie kolejki przed zakończeniem, udało się zapewnić ligowy byt. Trener Krzosek uważa, że jesienią nie miał do dyspozycji tak silnej drużyny.

– Przede wszystkim do Ruchu Chorzów ubył nam Adrian Dąbrowski. To był niewątpliwie ważny punkt drużyny. Na początku sezonu nie wiadomo było czy zostanie z nami Kamil Kumoch, natomiast Konrad Stańczyk borykał się z kontuzją. Długo się rozkręcaliśmy. Musiałem całą układankę tworzyć jeszcze raz, poprzestawiać na boisku pewne klocki i w końcu załapało. Wiedziałem, że zespół się przełamie i zacznie zbierać punkty. Liga okazała się bardzo wyrównana. Potrafiliśmy w większości meczów grać z rywalami jak równy z równym – mówi trener Marcin Krzosek.

Szkoleniowiec przekonuje, że ma do dyspozycji „charakterny” zespół zespół. Wie, że kilku graczy jest w kręgu zainteresowania kilku klubów, ale na nadzieję, że drużyna do rundy wiosennej przystąpi w niezmienionym składzie. Mecze w październiku i listopadzie pokazały, że Broń w 2000 roczniku ma potężną siłę, ale tylko, kiedy jest jednością. Gratulacje dla chłopców i trenera!. 

PODOBNE WPISY