Nasz sztab szkoleniowy na temat Energii ma bardzo bogaty materiał, choć i tak boiskowe poczynania napisza najlepszy scenariusz. Już na pierwszy rzut oka można wysnuć wnioski, że kozieniczanie w pięciu meczach tracili gole w ostatnich sekundach spotkania i tracili punkty. Tak było z Legią II Warszawa, z Pelikanem Łowicz, Wartą Sieradz, czy Wartą Działoszyn. Energia potrafiła na wyjazdach zremisować z mocną Pogonią Grodzisk Mazowiecki i zremisowała 1:1 z Polonią na Konwiktorskiej. Co ciekawe w tym ostatnim meczu przy odrobinie szczęścia mogła skasować nawet pełną pulę. Kibice kozienickiego klubu doczekali się zwycięstwa z Nerem Poddębice, natomiast w ostatniej kolejce drużyna przegrała na wyjeździe ze Świtem Nowy Dwór 0:1.
W kadrze kozienickiej drużyny nie brak ciekawych zawodników. W defensywie rządzą byli piłkarze Radomiaka, Dariusz Mortka i Łujkasz Szary, wespół z wysokim Patrykiem Walaskiem, który ma przeszłość w Lechu Poznań. W środku pomocy rządzi najlepszy zawodnik Energii, Eugeniusz Kołodziejczyk (przynajmniej w naszej opinii). W drugiej linii partneruje mu bardzo zdolny i przebojowy Ukrainiec Wiktor Putin. Z przodu zamiennie grają Damian Stanisławski oraz dwaj byli zawodnicy Broni, Daniel Ciupiński i Michał Bojek. Byłych akcentów związanych z naszym klubem jest jeszcze więcej. Trener Paweł Potent, to były gracz Broni, Tomasz Wojtysiak, to wychowanek Broni, który potem przeszedł do MSPN Radomiak. W kadrze Energii znajduje się też Bartłomiej Siwak.
WSZYSCY ZDROWI
– W czwartek wszyscy trenowali, więc wydaje się, że na sobotę będę miał najmocniejszy skład. Do gry pali się też Wajich Bouchniba, ale w jego przypadku jeszcze nie zdecydowaliśmy. Mamy trochę czasu na ogłoszenie składu. Mamy trochę pomysłów na rozegranie tego meczu, ale do soboty jest czas na decyzje. To na pewno nie będzie spacerek. Widziałem Energię, znam dobrze poszczególnych zawodników, rozmawiałem z wieloma trenerami, więc zdajemy sobie sprawę, że będzie to ciężki mecz. Co nie zmienia faktu, że chce wygrać, aby wskoczyć do czołowej siódemki. W czterech ostatnich meczach odnieśliśmy trzy zwycięstwa. Chcemy podtrzymać dobrą serię – zapowiada trener Broni, Tomasz Dziubiński.
Przypominamy, że kibice organizują wyjazd na ten bardzo ważny mecz. O godz. 14.30 zbiórka pod stadionem Broni.
DLA TYCH, KTÓRZY NIE BĘDĄ MOGLI POJECHAĆ, TRADYCYJNIE BĘDZIEMY NA NASZYM PORTALU RELACJONOWAĆ MECZOWE WYDARZENIA. POCZATEK RELACJI OKOŁO GODZ. 15.30
