Wojciech Kupiec pojawił się w Broni w 2007 roku za namową brata Artura. Nie ma wątpliwości, że w ostatnich latach trudno było o lepszego środkowego obrońcę. W imieniu administratorów naszego portalu serdecznie dziekuję Wojtkowi za każdy mecz, wysiłek i serce włożone w grę dla zespołu.
Jako administratorzy portalu nie będziemy się wysilać i oceniać decyzji związanych ze zmianami kadrowymi. Wiemy, że z założenia jesienią mamy zobaczyć zupełnie inną jakościowo Broń. Jeśli te odważne decyzje mają temu pomóc, to podpisujemy się obiema rękami, mimo iż Broń w ostatnich dniach straciła trzech graczy, którzy w ostatnich latach pełnili w drużynie ważną rolę.
Wojciech Kupiec pożegnał się z klubem z wielką klasą. Wszystko wskazuje na to, że to nie jest jego koniec współpracy z Bronią. Prawdopodobnie już niebawem zobaczymy go w roli trenera jednej z grup młodzieżowych.