Na prośbę trenera i władz klubu dziś jeszcze nie możemy podać personaliów testowanych zawodników. Z powodu drobnej kontuzji nie może dziś wystąpić Maksim Kventsar.
W 18 min poprzeczka uratowała nasz zespół, a chwile później sedzia podyktował mocno wątpliwy rzut karny dla gospodarzy.
Testowany bramkarz Broni obronił rzut karny!
Po wyrównanych fragmentach, w 30 minucie Kamil Hernik ładnie uderzył z 16 metrów i zmieścił piłkę idealnie obok słupka. Broń ruszyła do odrabiania strat,, dwukrotnie pod bramką Piaseczna zabrakło precyzji, ale w 40 miucie ponownie blisko zdobycia gola byli miejscowi, ale piłka po strzale głową przeszła nad poprzeczką. Przed przerwą wynik się już nie zmienił.
Już pierwsza groźniejsza akcja gospodarzy po przerwie zakończyła się golem. Uderzył Suchanek po ziemi z 16 metrów i golkiper Broni nie miał szans.
W kolejnych akcjach niecelnie strzelał Śliwiński, a chwilę później za lekko w środek bramki Patryk Czarnota. Swoją okazję miał też w 58 min Winiarski, ale źle trafił w piłkę. W 64 minucie po ładnej akcji Przemka Wicika piłka przeszła wzdłuż linii bramkowej i nikt jej nie wepchnął.
68 min czerwona kartka dla Winiarskiego za faul w polu karnym i karny dla Piaseczna. Tym razem sędzia podyktował słuszną decyzję. Konrad Rudnicki zamienił karnego na gola i 3:0.
W 70 minucie nasz bramkarz wybronił sytuację sam na sam z Suchankiem, ale chwilę później przy strzale Oskara Wójcika był bezradny.
Jeszcze w samej końcówce kolejną bramkę dołożył Suchanek.
Widać spore zmęczenie u zawodników, którzy w czwartek grali w Pucharze Polski. Testowani wypadli dość blado. Pewnym pozytywem jest na pewno gra młodych wychowanków, Tomka Oparcika i Damiana Machajka. Nie licząc jednej sytuacji przy rzucie karnym, bardzo dobrze gra Damian Winiarski.
Ostatecznie 5:0 z czwartoligowcem, nic więcej dodawać nie trzeba…