Wynik meczu nie do końca odzwierciedla to co działo się na murawie. Przed przerwą Broń nie wykorzystała dwóch dogodnych okazji i raz trafiła w słupek, po przerwie nasz zespół praktycznie „siedział” na połowie przeciwnika i oprócz dwóch bramek, Wojciech Gorczyca trafił w poprzeczkę. Z drugiej strony trzeba przyznać, że z bardzo dobrej strony pokazali się gracze Centrum. Mimo różnicy trzech klas rozgrywkowych, zwłaszcza w pierwszej połowie momentami dorównywali naszej drużynie.
Spośród nowych graczy bardzo dobrze wypadł zapowiadany przez nas Karol Orłowski z Nadnarwianki Pułtusk. Szybki dynamiczny skrzydłowy, na dodatek dość młody mocno deklaruje chęć gry w Broni. Już w czwartej minucie zachował się jak rasowy profesor i w sytuacji sam na sam pokonał senegalskiego golkipera Centrum.
Po raz kolejny w Broni gra Piotr Nowosielski i nie wykluczone, że były zawodnik MKS Kluczbork, Unii Janikowo, czy Olimpii Grudziądz w końcu zagra w naszej drużynie.
W sparingu zagrała również dwójka zawodników z czwartoligowych klubów, których nazwisk na ich prośbę nie możemy podać, bo są związani do końca czerwca umowami z innymi klubami. Chodzi o środkowego obrońcę, który wypadł bardzo korzystnie, a także prawego pomocnika,który również powinien w lipcu dostać szanse.
W sparingu nie zagrał Paweł Młodziński, którego zatrzymały obowiązki służbowe. Wiele wskazuje na to, że w nowym sezonie nie zagrają w Broni Georghe Teboh, którym interesuje się Żyrardowianka Żyrardów, a także Badji Kourou, który powraca do Hutnika Warszawa. Wypożyczenie z Wulkana Zakrzew skończyło się Arkadiuszowi Oziewiczowi i on również jesienią prawdopodobnie nie będzie występował w Broni.
Zdjęcia już niebawem