Pogoń Siedlce – Concordia Piotrków (6:3), sobota, g.16.00 – Pogoń nie wygrała kolejnych dwóch meczów i lubi gubić punkty z drużynami walczącymi o utrzymanie. Cocncordia w dwóch ostatnich meczach traciła remisy w samej końcówce. Mecz jesienią tych drużyn przyniósł aż dziewięć goli. Strata punktów przez Pogoń w meczu z ostatnią drużyną byłaby chyba największą sensacją sezonu i nie zanosi się na nią.
Radomiak Radom- Ursus Warszawa (4:0), sobota, g.17.00- Radomiakowi na pewno nie będzie tak łatwo jak jesienią- Ursus jest jedną z najlepszych drużyn wiosny, a w połowie rundy zgromadził da razy więcej punktów niż w całej rundzie jesiennej. „Zieloni” lubią remisować u siebie, ale Ursus walczący o utrzymanie będzie próbował zgarnąć całą pulę.
MKS Kutno – UKS SMS Łódż ( 4:1) , sobota, g.17.00 – Wprawdzie uczniowska drużyna z Łodzi jest nieobliczalna, a Kutno lubi remisować u siebie z drużynami z dołu tabeli, ale chyba łodzianie nie będą w stanie wywieźć punktu ze stadionu MKS. Zobaczymy, jak na kutnian wpłynie mecz z Bronią. Dla obu drużyn- walczących o całkowicie inne cele będzie to ważny mecz. Dla MKS każde stracone punkty mogą przekreślić szanse na awans, dla SMS – każdy wynik inny niż zwycięstwo oddala od utrzymania w lidze, które już teraz jest bardzo odległe.
Legionovia Legionowo- Sokół Aleksandrów (0:4), sobota, g.17.00- Jesienią wysoko u siebie wygrał Sokół, ale teraz gra na wyjeździe, poza tym Legionovia jest skuteczniejsza wiosną. Obie drużyny będą chciały postawić kropkę nad „i” utrzymania w lidze- co w przypadku Legionovii, mającej spore problemy przed sezonem będzie sukcesem, ale dla spadkowicza z II ligi raczej rozczarowaniem. Sokół zagra po pucharowym meczu, który zagrał w środę, pokonując 2:1 Unię Skierniewice i awansując do półfinału wojewódzkiego.
Mazur Karczew- Pilica Przedbórz (1:3), sobota, g.17.00- Drugi z rzędu mecz Mazura z pytaniem- „jeśli nie z nimi, to z kim?”. Z ostatnią w tabeli Concordią udało się wygrać w ostatniej minucie, teraz mecz z wysoko przegrywającą na wyjazdach Pilicą i wielka szansa na poprawienie na razie fatalnego wiosennego dorobku. Porażka Pilicy będzie praktycznie przypieczętowaniem spadku do czwartej ligi.
Narew Ostrołęka- Włókniarz Zelów (1:0), sobota, g.17.00- Zwycięstwo nad Pogonią mocno wyeksploatowało Narew, która po tym meczu poniosła cztery kolejne porażki ( ostatnie trzy mecze po 0:2). Walczący o życie Włókniarz- świeżo po remisie z Pogonią będzie chciał wykorzystać słabość rywala i zdobyć bardzo cenne dla niego trzy punkty. Piłkarzom Narwi na pewno nie pomoże otrzymana przez nich informacja, że do końca czerwca nie dostaną już żadnych wynagrodzeń z powodu fatalnej sytuacji finansowej klubu.
KP Piaseczno – Ceramika Opoczno (2:2) , sobota, g.17.00 – Przed Piasecznem czwarty kolejny mecz z drużyną, z którą rywalizuje o utrzymanie w lidze. W trzech poprzednich zdobyło komplet punktów, jednak Ceramika, która wiosną przegrała tylko raz ( z Bronią) może postawić wyżej poprzeczkę. Opocznianie zremisowali bezbramkowo dwa ostatnie mecze i trzeci z rzędu remis jest prawdopodobny.
