Bouchniba palił się do gry i bardzo chciał zagrać już w meczu ze Startem Otwock. wszedł na boisko w 46 minucie, a już trzy minutu później zdobył gola. Potem zaliczył kilka dobrych podań, a w 73 minucie poczuł bół w udzie i musiał opuścić boisko, Doznał kontuzji mięśnia dwugłowego.
– Uraz nie jest aż tak poważny jak poprzednim razem, ale do środy „Łedżi” nie będzie gotowy do gry. Czy zagra w niedzielę z Pogonią, tego na razie nie wiemy – mówi trener Tomasz Dziubiński.
Świt jest niepokonany w tym sezonie. Szerszą zapowiedź meczu zamieścimu na naszym portalu we wtorek.