Wrócił charakter na Narutowicza 9. Ważne punkty z Wartą!

Bardzo ważny komplet punktów zgarnął zespół Broni Radom w sobotę. Trudno sobie wyobrazić kształt tabeli i dystans nad strefą spadkową, gdyby się nie udało. Tak jak po ostatnich meczach, tak również i teraz oceniamy spotkanie i cieszymy się, że więcej było pozytywów. Przede wszystkim wrócił charakter na Narutowicza 9.
Po ostatnim meczu domowym z Ursusem Warszawa nie pozostawiliśmy w naszej ocenie suchej nitki na zawodnikach. I słusznie. Bo zawsze jak jest dobrze, to chwalimy, a jak jest źle, to obiektywnie mówimy jak jest. To się nie zmieni w naszych relacjach.
Cieszy na pewno fakt, że taki mecz z Ursusem zdarza się raz „na Ruski” rok i już w wyjazdowym meczu z Legią II mimo porażki było dużo lepiej pod względem walki i zaangażowania.
W sobotę z Wartą było już po męsku i z „jajem”. Gęsto padający deszcz, grząska murawa nie ułatwiały drużynom tego meczu. Ciężko było konstruować akcje, ciężko też było odpierać ataki. A trzeba też zaznaczyć, że Warta Sieradz okazała się bardzo wymagającym przeciwnikiem. Pod wodzą nowego trenera, Przemysława Cecherza gra coraz lepiej, do Radomia przyjechała po dwóch wysokich wygranych i jest tuż nad strefą spadkową. Dlatego sieradzanie byli bardzo zdeterminowani.
Trener Dominik Bednarczyk na pewno zaskoczył ze składem. Na ławce od początku posadził Marcina Szymczaka, Kamila Odolaka. Obaj weszli na drugą połowę i trzeba przyznać, że wnieśli do gry sporo ożywienia. Poza tym niezłe zmiany zaliczyli Maciej Knap, czy Adrian Grudzień.
Jeden stracony gol, w dodatku z rzutu karnego, słusznego, ale trochę przypadkowego. Kuba Kosiorek był bardzo blisko złapania tej „jedenastki”. Niemniej cieszy fakt, że tym razem straciliśmy tylko jedną bramkę, bo w defensywie ostatnio nie było najlepiej o czym świadczy liczba straconych bramek. W tej kwestii trzeba dodać, że trener Bednarczyk nie miał wielkiego komfortu, bo z powodu kontuzji z gry wypadli dwaj obrońcy, Damian Machajek i Kajetan Jendryczko.
Przed drużyną kolejny tydzień, ale bardzo intensywny. W środę o godz. 16 Broń w mazowieckim Pucharze Polski zagra z czwartoligową Wisłą II w Płocku. Natomiast w sobotę w Białobrzegach, trzecioligowe derby regionu z Pilicą.

PODOBNE WPISY