Nie będzie przesadą jeśli napiszemy, że popularny „Dżojstik” należał wiosną do jednych z najlepszych zawodników w barwach Broni. On sam czuł się coraz lepiej w naszym zespole, ale nie wielu wie, że ostatnio nie czuł się zbyt pewnie w Polsce. To dlatego, że miał pozwolenie pobytu w naszym kraju tylko do końca czerwca.
– Wiem jak bardzo to przeżywał i jak był przez to przygnębiony. Teraz może odetchnąć z ulgą i może normalnie myśleć o treningu. Na pewno przyda się zespołowi w nowym sezonie – mówi Artur Kupiec, szkoleniowiec naszego zespołu.
Nie wiele wiadomo o zmianach kadrowych w Broni. Kilka kwestii powinno wyjaśnić się do końca tego tygodnia, gdyż cały czas nie wiadomo, czy to właśnie Artur Kupiec poprowadzi zespół w nowym sezonie.
– Na razie nie chce w tym temacie zabierać głosu, bo decyzje należą do prezesów i czekam na kontakt od władz klubu – dodał szkoleniowiec.