Podsumowanie 19 kolejki

Energia bez szans w meczu z Victorią. Mszczonowianka osłabła na koniec rundy? Szydłowianka zwycięska na pożegnanie jesieni.Pilica wygrała derbowy mecz. Zabójcze kontry Błonianki. Bardzo ciekawa sytuacja na "północy". Zapraszamy na podsumowanie 19 kolejki i ..małe podsumowanie rundy.

 

Zakończyła się runda jesienna – bardzo udana dla Broni Radom. Na szczegółowe analizy przyjedzie jeszcze czas, ale cieszy bilans 16 zwycięstw i trzech remisów.

W ostatnim jesiennym meczu Broń wygrała 3:1 z Orłem Wierzbica, jedną z najsłabszych drużyn ligi. Młoda drużyna z Wierzbicy zasłużyła na pochwały za ambicję. Broń w pierwszej połowie zapewniła sobie zwycięstwo i chyba zbyt mocno „odpuściła” sobie w drugiej połowie. Szkoda, bo jeśli można mieć o coś pretensje do naszej drużyny w przekroju rundy jesiennej to o …zbyt niskie wygrane z drużynami z końca tabeli. Właśnie przez te stosunkowo niskie wygrane Broń znalazła się na trzecim miejscu pod względem zdobytych bramek – za Victorią, Mszczonowianką i.. dziesiątym w tabeli Zniczem II.

Orzeł Wierzbica – drużyna złożona z juniorów, młodzieżowców i trzech byłych zawodników Broni pewnie zmierza do ligi okręgowej. Zespół z Wierzbicy przegrał wszystkie wyjazdowe mecze.

Po cichu liczyliśmy na powiększenie przewagi przez Broń, dzięki ewentualnej stracie punktowej Victorii Sulejówek w Kozienicach. Nic z tego nie wyszło – wicelider wypunktował gospodarzy wygrywając 3:0. Victoria zdobyła najwięcej bramek z całej ligi, straciła ich najmniej, nie przegrał żadnego meczu u siebie (tylko raz zremisowała) i skończyła rundę z 6 punktaki straty do Broni.

Słabą końcówkę rundy ma za to Mszczonowianka. Po remisie z Gromem, wymęczonej wygranej z Orłem przyszły dwie kolejne porażki. Mszczonowianka przegrała u siebie 1:3 ze Spartą Jazgarzew i zespół z Mszczonowa kończy jesień już z 11 punktami straty do Broni.

W meczu drużyn aspirujących do czołówki Mazur Karczew zremisował 1:1 z Oskarem Przysuchą.  Oskar przedłużył do siedmiu meczów serię spotkań bez porażki i naszą drużynę może czekać ciężka przeprawa na początku rundy wiosennej.

LKS Promna – jak zwykle u siebie – poniósł porażkę, przegrywając 0:3 z Błonianką Błonie. Promna negatywnie wyróżniła się w tej rundzie, jeśli chodzi o bilans domowych meczów. Poniosła aż 8 porażek tylko dwukrotnie wygrywając. Gorszy bilans meczów u siebie miał tylko najsłabszy w lidze Start Otwock, który przegrał wszystkie mecze na własnym stadionie. Jak pamiętamy, Start najbliżej zdobyczy punktowej u siebie był podczas meczu…z Bronią. Błonianka wypunktowała Promną jak bokser, zdobywając wszystkie gole z kontrataków. Wilga Garwolin wykorzystała szansę na powiększenie zdobyczy punktowej i wygrała 2:1 w Raszynie. KS Raszyn i Start Otwock to dwie drużyny, które w całej rundzie nie zanotowały remisu.

               Niezwykłą metamorfozę przeszła drużyna rezerw Znicza. Po „laniu” 2:11 z Victorią, w kolejnych meczach była wzmacniana zawodnikami pierwszej drużyny, co dało serię efektownych zwycięstw: 6:0, 5:2 i znów 6:0 – to ostatnie z Gromem Warszawa. Grom w dwóch ostatnich meczach nie zdobył gola, a stracił ich aż 11, a w całej rundzie tylko raz zwyciężył na wyjeździe (podobnie jak Start Otwock). Także jeśli chodzi o ilość zdobytych goli, beniaminek z Warszawy może się „pochwalić” bilansem tylko lepszym od czerwonej latarni z Otwocka. Grom zdobył w 19 meczach jedynie 15 goli, co i tak pozwoliło na zdobycie 17 punktów. To chyba jedyna drużyna nie tylko w naszej lidze, która zdobyła więcej punktów niż bramek.

               MKS Piaseczno kończył rundę z najsłabszymi drużynami ligi i wykorzystał taki terminarz w całości. Po wygranej z Raszynem, pokonał 6:1 Start Otwock- zdecydowanie najsłabszą drużynę ligi. Start oddał walkowerem mecz przed tygodniem, trudno powiedzieć, czy w ogóle wystartuje wiosną. Można jedynie współczuć młodym zawodnikom z Otwocka, że piłkarskie szlify muszą zdobywać w tak trudnych warunkach.

               Pilica Białobrzegi pokonała w derbowym pojedynku 3:1 Proch Pionki.  Druga część rudny jesiennej była odmienna dla obu drużyn. Pilica nie przegrała kolejnych 9 meczów, Proch poniósł siedem porażek z rzędu. Mimo dobrej drugiej połowy rundy, zespół z Białobrzegów może czuć się zawiedziony- fatalny początek sezonu spowodował, że kandydat do wygrania ligi znalazł się po jesieni dopiero na 12 miejscu mając 23 punkty straty do Broni. Pilica ma już niezły dorobek punktowy, ale wiosną będzie musiała starać się o utrzymanie w lidze. Proch staje się jednym z pewniaków do spadku.  Jest jedyną obok Orła drużyną, która poniosła komplet porażek na wyjazdach.

               Liga podzieliła się na kilka grup zespołów. Broń i Victoria- jeśli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego, powinny walczyć o wygranie ligi.  Sześć punktów przewagi to sporo, ale z drugiej strony- to tylko dwie kolejki strat kompletów punktów. Trzecia Mszczonowianka ma już 11 punktów straty do Broni i 5 punktów przewagi nad czwartym Oskarem i powinna zakończyć sezon na trzecim miejscu. Za nią jest grupa drużyn z miejsc 5-12 od Sparty do Pilicy, które dzieli 7 punktów różnicy i te zespoły powinny bez trudu się utrzymać. Do nich może dołączyć Szydłowianka i Konstancin, choć dla jednej z nich może zabraknąć miejsca w IV lidze.  Drużyny z miejsc 15- 20 stają się pewniakami do spadku.

               Ciekawa sytuacja w grupie północnej. Trzy drużyny zakończyły rundę z 40 punktami, a mistrzem jesieni został MKS Ciechanów, który latem sprowadził doświadczonych zawodników i wygrał dwa ostatni mecze z drużynami z czołówki. Tuż za trójką liderów ( tyle samo punktów mają  Mazovia Mińsk Maz. i Pogoń Grodzisk Maz.) ze stratą tylko trzech punktów znajdują się Wisła II Płock i Błękitni Raciąż. Wiosna na północy może być bardzo ciekawa.

               Ciekawa będzie także wiosna w naszej grupie i niewątpliwie trudniejsza dla Broni niż jesień – mecze z najgroźniejszymi rywalami będziemy grać na wyjazdach.