Polonia udowodniła w tym meczu, że jest jedną z najlepszych drużyn w tej lidze i zasługuję na grę na wyższym szczeblu. Broń próbowała, walczyła na tyle na ile starczyło umiejętności. Do 30 minuty gospodarze praktycznie nie zagrozili bramce Kosiorka, mimo że byli w ciągłym ataku. Potem poprzeczka uratowała nasz zespół od straty gola, w 35 minucie wynik otworzy Szymon Lewicki.
Kiedy wydawało się, że ataki Polonii ostygły i Broń zaczęła sie oodgrywać…wpadł gol na 2:0. Strzał do szatni.
Na druga połowe nasz zespół wyszedł bardziej ofensywnie usposobiony, ale niewiele z tego wynikało. Defensywa miejscowych nie pozwolila na zbyt wiele.
Trzeci gol to niestety przepadkowa ręka w polu karnym. Niestety jest to czwarty rzut karny w trzecim kolejnym meczu i nad tym zespół też musi popracować.
Polonii gratulujemy zwycięstwa i życzymy powodzenia w walce o awans. Nasz zespół po weekendzie rozpocznie pracę pod kątem bardzo ważnego meczu z Błonianką.
Do zobaczenia w piątek!