Szkoda kilku zaprzepaszczonych sytuacji z pierwszej połowy, bo wynik mógł ułożyć się jeszcze lepiej. W sparingu nie mógł jeszcze wystąpić Mariusz Marczak, nie grali też piłkarze, którzy do końca tygodnia przebywac będą na wakacjach. Z każdym dniem powinno być lepiej, bo zespół miał zaledwie jeden trening za sobą.
Dla Widzewa był to kolejny sparing i właściwie generalny sprawdzian przed sezonem w drugiej lidze.
Następny mecz kontrolny nasza drużyna zagra z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, 21 lipca. Do tego czasu zespół czeka sporo pracy i testów, a także rozmowy z władzami klubu.
Będziemy informować o tym na bieżąco.