Pelikan pomógł Broni wygrać! Taka jest piłka

To był słaby mecz, w którym nasz zespół nie miał zbyt wiele sytuacji i wygrał bardzo szczęśliwie Pelikana Łowicz. Jednak czasem bywało do tej pory tak, że to Broń grała świetnie i zwycięskie mecze nieszczęśliwie przegrywała. Taka jest piłka!

BROŃ RADOM – PELIKAN ŁOWICZ 3:2 (0:1)

Bramki: Kamil Odolak 74, Marcin Szymczak 77, 85 obie z karnych – Eryk Woliński 8, Kacper Falkowski 58

Broń: Kosiorek – Machajek, Pietrzyk, Derlatka, Weremko, Kobiera, Szymczak (88 Mydłowiecki), Nowak, Kargul (75 Goljasz), Kielak, Reid (45+2 Odolak).

W maju 2021 roku był taki mecz na naszym stadionie, w którym Broń przegrała 0:1 z Pelikanem. Lało wówczas jak z cebra, a goście nie oddali żadnego celnego strzału na bramkę…poza jednym, w którym trafili do siatki. Broń wtedy była o klasę lepsza, powinna wysoko wygrać mecz…a przegrała.
W piątkowe, świąteczne popołudnie role się odwróciły o los oddał Broni co należne.
To był słaby mecz naszej drużyny. Pelikan już do przerwy powinien prowadzić różnicą trzech goli. W 27 minucie rywale grali w „dziesiątke” i dopiero wtedy widać było jakieś ożywienie, jakieś dwie nieśmiałe okazje pod bramką rywala.
Po przerwie Broń „klepała” bezmyślnie w poprzek piłkę, a Pelikan mądrze się ustawił i po jednej z kontr podwyższył rezultat.
Chyba mało kto wierzył, że coś dobrego jeszcze się w tym meczu wydarzy.
Kamil Odolak w 73 minucie zdobył kontaktową bramkę. Resztę…załatwił Pelikan. Dwa ewidentne karne to prezenty zespołu z Łowicza. Marcin Szymczak szczęściu dopomógł i wykorzystał obie jedenastki. Nasza drużyna grając z przewagą, rozpaczliwie w ostatnich sekundach obroniła wynik.
Cieszą punkty. Martwi trzeci mecz z rzędu bardzo słaby w wykonaniu zespołu.
Martwi też zachowanie kibiców. Na pomeczowej konferencji temat podjął trener Pelikana, Paweł Jakóbiak. Nie może być, że grupa bardzo młodych, kibiców, a w dużej mierze zawodników naszych grup młodzieżowych, daje się „podkręcać” starszym prowodyrom i śpiewa wulgarne piosenki obrażające zarówno piłkarzy Broni jak i gości. Takich sytuacji nie powinno być, sprawa będzie wyjaśniana w klubie, bo to po prostu wstyd!
Prawdziwi kibice muszą być z zespołem na dobre i złe. Nie tylko wtedy, kiedy zespół wygrywa. W myśl zasady #RazemdlaBroni

PODOBNE WPISY