Pierwsza taka szansa od 11 lat. Gramy o finał!

W środę, o godz. 17, piłkarze Broni Radom zagrają w półfinale Forbet Mazowieckiego Pucharu Polski. Na boisku w Książenicach koło Grodziska drużyna zmierzy się z rezerwami Legii Warszawa.

LEGIA II WARSZAWA – BROŃ RADOM

Środa godz. 17

Przez kilka lat w dziedzinie „Puchar Polski” w naszym klubie trwała posucha. Nie licząc wygrania w 2018 roku zwycięstwa z Centrum Radom, ale był to finał okręgowego Pucharu Polski. Na szczeblu mazowieckim Broń z reguły odpadała w pierwszej, lub drugiej rundzie. Wyjątkiem był rok 2012 kiedy Broń awansowała do finału i na stadionie głównym przy ul. Łazienkowskiej zagrała z Legią II (wówczas Młoda Ekstraklasa). Wtedy Broń prowadziła 1:0 po golu Arkadiusza Chudzińskiego, ale w drugiej połowie legioniści zdobyli dwie bramki i wygrali spotkanie. Ciekawostką był fakt, że trenerem ówczesnych rezerw Legii, był Dariusz Banasik, późniejszy szkoleniowiec Radomiaka. W barwach zespołu grali tacy zawodnicy jak Mateusz Cichocki, czy Paweł Wolski (niedawno grał w Broni).
W tym sezonie jest okazja do zarobienia dodatkowych pieniędzy, a drużyna przeszła już przez dwie fazy i zagra o finał. Ponownie właśnie z rezerwami Legii. Zgodnie z losowanie w Mazowieckim ZPN, gospodarzem zawodów będzie Legia. Niedawno w ligowych rozgrywkach Legia II pokonała nasza Broń 5:2 i wydaje się, że teraz gospodarze też będą faworytem. Trener Broni, Dominik Bednarczyk wielokrotnie podkreśla, że puchar jest ważny i liga również, trzeba tak rotować składem, aby drużyna była optymalnie przygotowana również na niedzielny mecz z rezerwami ŁKS Łódź. Dlatego dokładnie nie wiemy jaki zespół wybiegnie w środę w meczu pucharowym.
W drugim półfinale Pogoń Grodzisk Mazowiecki zagra z Legionovią Legionowo. Rok temu nagroda za awans do finału wynosiła 10 tys. zł, zaś za zwycięstwo w tych rozgrywkach 40 tys. zł + awans na szczebel centralny.

PODOBNE WPISY